Autor: Sergiusz Mitin (sergium_at_no_spam_ld.onet.pl)
Data: Wed 06 Jan 1999 - 23:36:54 MET
>>Czyli wygląda na to, że dopiero po zainstalowaniu Linux'a na "extended"
>>Winda zaczyna działać poprawnie?
>>Ale numer ;-)))
>
>odwrotnie. po zainstalowaniu partycji ext2 na extended winda zaczełą
>wyświetlać cuda, ale działa poprawnie. fdisk dosowy pokazuje dziwy a
>pod samą windą także mam dodatkową partycję z którą nie można niczego
>zrobić.
Żadne dziwy, DOS'owy FDISK pokazuje dokładnie tak jak powinien.
>fdisk linuksiany pokazuje wszystko dobrze.
Bo Linux w odróżnieniu od Win95/98 obsługuje kilka partycji "primary".
>także dobrze pokazuje
>diskInfo z SystemCommanderaDeluxe.
A u mnie SysCom pokazywał takie cudeńka z partycjami NTFS'owymi, że w końcu
go wywaliłem żeby nie zwątpić w swoją sprawność umysłową ;-)))
[...]
>>A nie masz przypadkiem zainstalowanego System Commander 4.0 Deluxe do
wyboru
>>systemu operacyjnego w momencie startu?
>
>BINGO! :)
Już to wiedziałem kiedy pytałem...
To właśnie SysCom jest tą "specyficzną okolicznością" która sprawia, że
Win98 widzi drugą partycję "primary". Wywal go i Win98 nie będzie widział,
spróbuj jeśli nie wierzysz. SysCom na szczęście ma niezłą opcję "uninstal"
albo po prostu FDISK /MBR i po SysCom'ie, tylko katalog SC pozostanie, ale
wówczas go można bezboleśnie usunąć.
>>Bo coś takiego zaobserwowałem w tym właśnie przypadku: z zainstalowanym
>>SysCom 4.0 Dlx Winda zaczyna robić to czego nie powinna robić, czyli widzi
i
>>obsługuje więcej niż jedną partycję "primary"!
>
>zaraz zaraz. jak to "nie powinna robić czegoś takiego jak obsługa 2
>partycji primary"???? winda jest zdolna przecież do obsługi 2 primary.
Właśnie że się mylisz, Win95/98 nie obsługuje więcej niż jedną partycję
"primary" na jednym dysku!
Właśnie dlatego windowsowy FDISK nie może je założyć, a PartitionMagic
(wyśmienite narzędzie!) uczciwie uprzedza, że mogą wystąpić problemy. Jeśli
nie chcesz uwierzyć mi na słowo - przekonaj się sam, załóż na dysku z Win98
drugą partycję "primary" tymże PM i zobacz czy ona będzie widzialna pod
Win98.
Ale bez SysCom'u!
>przy bootmanagerze IBMowym wszytko było OK.
Przy IBM'owym BootManagerze rzadko kiedy nie bywa OK o ile chodzi o
multiboot... On akurat elegancko poukrywa wszystkie partycje "primary" poza
tą z Win95/98 i będzie OK.
>wszystko było OK takżę
>przy stosowaniu SCDeluxe do chwili kiedy nie zainstalowałem partycji
>linuksianych.
Posługujemy się różnymi terminologiami: Ty uważasz, że obsługa dwóch i
więcej partycji "primary' przez WIn98 to jest OK, i od tego chcesz dopasować
całą resztę. A to nie jest OK i dlatego cała reszta się nie zgadza...
>tak jak pisałem. wcześniej miałem wszystko OK na SCDeluxe. winda
>widziała wszystko co miała widzieć i przy rocznej pracy na tych
>partycjach wszystko było OK - zero problemów. moich dwóch kupli także
>mają po dwie partycje primary (podobnie jak ja) i u nich także nie
>występują problemy.
SysCom modyfikuje MasterBootRecord w sposób sprzeczny z zasadami działania
Windows (nie tylko 98) i radziłbym go się pozbyć i powrócić do starego
sprawdzonego BootManager'a. Tym bardziej, że wspominałeś o PM więc
prawdopodobnie go masz.
Programy które odwołują się do MBR (np. BestCrypt o którym pisałem) w tym
momencie głupieją. Nie znam Linux'a ale przypuszczam, że LiLo też coś tam
robi w MBR, no i pokłócili się...
Eksperymentowałem z SysCom'em na kilku maszynach gdzie trzeba było
zainstalować multiboot z wyborem pomiędzy WinNT i Win95/98. W końcu
stwierdziłem, że to jest "wynalazek" i powróciłem do sprawdzonych rozwiązań
i innym też radzę.
Zastanów się czego chcesz osiągnąć przez takie, a nie inne partycjonowanie
dysku, jakie systemy operacyjne chcesz uruchamiać i na pewno coś tam
wymyślimy bez odwoływania się do czarnej magii (chodzi mi o SysCom) ;-)))
Z drugiej strony, jeśli koniecznie chcesz cudować dalej, to spróbuj
poeksperymentować z uktywaniem partycji w Setup'ie SysCom'u. Jest tam taka
opcja która pozwala ustawić jakie partycje mają być widzialne przy
uruchomieniu tego czy innego systemu operacyjnego.
>wydaje mi się, że po prostu winda głupieje jak ma na dysku ext2 na
>partycji extended. może to jest ten specyficzny przypadek. nie wiem.
Nie przesadzaj, nie Ty pierwszy instalujesz Windows i Linux na jednej
maszynie, na pewno to się da zrobić. SysCom natomiast jest programem
względnie nowym i na mój gust jeszcze surowym, jabym swoich danych mu nie
powierzył...
--- Pozdrawiam. Sergiusz Mitin Adres w nagłówku dla spamerów, prawdziwy ten: sergium_at_ld.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:04:07 MET DST