Autor: Andrzej Pastusiak (pastus_at_ci3ux.ci.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 05 Jan 1999 - 02:14:09 MET
Wydaje mi sie ze takie pogrozki wlacznie ze sprwa sadowa mozna spoojnie
miedzy bajki wlozyc. Z tego co czytalem kiedy na tpnet, wysylaja takie pisma
do ludzi, o ktorych do TPSA wplynely protesty. Wtedy lacza IP z numerem
telefonu uzywanego do polaczenia i generuje "oficjalne pismo". Wydaje mi
sie ze mozesz w ten sposob zrobic kawal dowolnemu kumplowi jezeli jestes
administratorem jakiejs podsieci IP, piszac ze to IP wlamalo sie do mnie
dnia takiego i takiego + pare logow.
Dowod oparty na polaczeniu IP z numerem telefonu, a nawet samym numerze
telefonu z ktorego zostalo dokonane przestepstwo jest hmmm
nieprzekonywyujacy. Wystarczy ze powiesz ze to nie Ty Twoi wspolmieszkancy
tez powiedza ze to nie oni (chyba ze mieszkasz sam to mozesz mowic ze nie
zamykasz dzrewi ;-). To ze przestepstwo zostalo dokonane z Twojego numeru
telefonu nie dowodzi ze to Ty. To nie na Tobie spoczywa udowodnienie swojej
niewinnosci tylko na prokuraturze udowodnieni winy. Ciekawe ile specow od
zabezpiczania dowodow teleinformatycznych pracuje w kryminalistce.
O ile wiem w Wielkiej Brytani aby kogos skazac trzeba go zlapac przy kompie
przy wlaczonym modemie z paluszkami na keyboardzie. Trzeba udowdnic ze to
wlasnie Ty i wcale nie musisz udwadniac swojej niewinnosci.
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej Bursztynski <____at_pse.pl> wrote in message ...
>Expert wrote:
>>> >musiales niezle zady,ic, albo cos sie tym kretynom popieprzylo w
papierach.
>>> >Ja sam swego czasu duzo...duzo....duzo...skanowalem, nukowalem,
probowalem
>>> >lamac kody kart kredytowych, zapychalem skrzynki, etc .
>>> >Jakos do dzisiaj jestem caly. Hmmm...moze zaczeli sie wkurzac ze
>>> >protestujemy?
>>>
>>> Ja bym podkreślił dwa wyrazy "swego czasu"...
>>> Ten czas najwyraĽniej się skończył, gdyż "swego czasu" chyba było więcej
>>> takich kozaków aż wreszcie TPSA sprawą zaczęła się interesować.
>>> NajwyraĽniej jednak do wielu osób nie dotarło to co TP NET od już
jakiegoś
>>> czasu trąbi - nie ma najmniejszych problemów z ustaleniem co kto i z
jakiego
>>> telefonu. Tak więc ja bym radził podziękować, że ostrzegają zamiast
sprawę
>>> od razu przekazać do sądu -()
>>Czemu do sadu i za co do sadu .
>>Czy to oznacza ze korzystanie z inetu przez telefon moze byc
>>niebezpieczne, ryzykowne ???
>>Czyms grozi ???
>
>Jasne, od września 1998 jest nowy Kodeks Karny. I są takie pojęcia
>jak przestępstwo w sieci komputerowej. Można za to iść to więzienia
AFAIR...
>
>
>--
>Andrzej Bursztynski, My personal opinions just just mine
>-crossout underlines in my address and take first 3 letter of my first
name-
>-zamien trzy podkreslenia na trzy pierwsze litery mojego imienia w adresie-
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:03:55 MET DST