Re: iMac (by*o Re: Pořegnanie z Afryką)

Autor: Łukasz Bajoński (lbajon_at_sgh.waw.pl)
Data: Fri 21 Aug 1998 - 23:20:58 MET DST


Jurek <yooreck_at_free.polbox.pl> napisał(a):

>
>
> Łukasz BajoŇski wrote:
>
> > > ludzie sie nie skarzyli ...IMHO nie czujesz do jakich ludzi jest
> > > kierowany iMAC (i reszta mac'ow) - To ma byc sprzet do zwyklej pracy
> >
> > Ależ ja to czuję, tyle że dla mnie jest to bez sensu ...
> > Szczególnie irytuje mnie tylko jedek klawisz myszy, ale może to
> > kwestia nawyków ...
> >
> > > typu edytory, arkusze i dla zwyklych ludzi ktorzy nie maj takich
> > > wymagan jak 17" monitor. Dla tych sa PowerMac'i - tyle ze "ciut"
> >
> > Nied3ugo tanie 17" staną się normą, doskonale nadają się do
> > rozbudowanych arkuszy, które przy wyższej rozdzieczości 3adniej
> > mieszczą się na stronie i do edytorów również :)

Jakoś dziwnie kodujesz polskie znaczki ...
Czyżby na Power Macu nie dało się poprawnie ustawić kodowania ?
 
> A dlaczegoz by domowy uzytkownik, w chacie, po pracy mial wraz z synem i
> corka siadac przed iMacem, i zamiast ogladac dinozaury, surfowac w
> internecie czy grac w SimCity, mialby otwierac "rozbudowane arkusze" i

Tak się składa że o ile pamiętam w Simach można było sobie ustawić
wyższą rozdzielczość dzięki czemu gra nabierała jeszcze większego
uroku :)
Zresztą wszystkie gierki wyglądają ze**biście na 17" :)
Poza tym komputer do takich głupot to mogę sobie złożyć za 1000 $ a
nie za 1300 ;)

> iMac jest _domowa_ maszyna przeznaczona na rynek _konsumencki_ (co
> oznacza, ze nie np. na rynek Small Office/Home Office). Poniewaz jest
> niedrogi, oraz wbrew roznym opowiesciom posiada sensowne mozliwosci

To oczywiście zależy co uważa się za niedrogi, wszystko jest względne
;->
Jak dla mnie 1300 $ za komputer do zabawy to troszkę za wiele, ale
wiem że w USA 100 $ w jedną czy w drugą stronę pewnie nie gra roli ...
Za 1300 $ to można sobie złożyć całkiem niezłe P2 z dużym dyskiem, 64
MB RAM itd., oczywiście wymaga to trochę większego wysiłku niż pójście
do sklepu i kupienie jednego magicznego pudełka które potem po prostu
podłącza się do kontaktu ;->
Cóż za luksus ignorancji trzeba płacić ...

> rozbudowy (np. RAMu moze udzwignac juz nie 128 MB, a 384 MB), to nic nie

Sukces, ciekawe po co komu ...

> stoi na przeszkodzie, zeby wybredni smakosze wyrzucili mysz i podpieli
> Kensingtona z trackballem i bodaj osmioma przyciskami (juz jest w wersji
> USM na iMaca) za glupie 69 USD. Jak ktos strasznie pozada stacji

No tak, jak dla kogoś 250 zł jest głupie ...
Poza tym co da takie urządzenie skoro nie ma wsparcia w aplikacjach ?

> dyskietek, to za 189 USD firma Imation mu sprzeda stacje " wersja
> iMacowa" SuperDisk, w zgranej z iMacem, polprzezroczystej,
> bialo-zielonkawej obudowie. Jak bedzie taka potrzeba, to od drugiego
> kwartalu 1999 Apple przestawi sie na produkcje iMaca z 17-calowym
> monitorem, o ile badania wykaza, ze ludzie sa sklonni za to zaplacic
> ekstra 200-400 USD, zas DVD ma byc juz wkrotce jako wymienna opcja do
> iMaca. Tymczasem jednak Twoja opowiesc o "stawaniu sie norma" monitorow
> 17 calowych ma sie nijak do rzeczywistosci, bo np. w Polsce 90 proc.
> sprzedawanych monitorow to 14 i 15 cali (w segmencie domowych pecetow).

1. Pisałem że stają się co nie znaczy że już się stały, ale trend jest
wyraźny, dziś 17" można kupić za tyle ile jeszcze 2 lata temu
kosztowały 15" !

> Co do "normy", to zreszta przypominam, ze np. Polska Norma to - w domach
> - ciagle jeszcze pierwsze modele Pientum albo i 486 (pomijam sprzet
> biurowo-firmowy).

Mamy widać różne doświadczenia, osobiście nie udało mi się sprzedać
486DX2-66 VLB, nie było chętnych mimo że chciałem zupełnie śmiesznych
pieniędzy ...
 
> Ale oczywiscie mozesz twierdzic, ze analitycy rynkowi, spece z gieldy na
> Wall Street, redakcje branzowych pism oraz kilkasettysiecy ludzi, ktorzy
> juz kupili iMaca albo czekaja na niego w kolejce, to banda glupkow, bo ty
> powiedziales

Wyraziłem swoje zdanie którego nie zmienię

> "Ależ ja to czuję, tyle że dla mnie jest to bez sensu ..." Taaa.... no i
> ten jeden klawisz myszy... koszmar.

Napisałem co o tym sądzę, masz prawo mieć inne zdanie ...
 
> (jb)
>
> PS. Na VW Golfa tez bys narzekal, ze sie nim kiepsko pustaki wozi?

???
Co ma piernik ...

PS: Oczywiście pod względem marketingowym posunięcie jest świetne,
ożywia wspomnienia starych "lodówek" i daje nowe złudzenie że można
używać komputera będąc całkowitym ignorantem ...

Łukasz Bajoński lukasz_at_grafinet.com.pl
GRAFINET S.C. www.grafinet.com.pl
 Zapracujmy razem na twój sukces ...
  



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:31:30 MET DST