Autor: Piotr Sobczak (piotrs_at_tch.com.pl)
Data: Fri 14 Aug 1998 - 10:42:48 MET DST
Marcin Jarco napisal (-a) :
>
> Ktoś mi kiedyś powiedział: "Sony stary! To jest to!". Gucio prawda. I wiem
> co mówię. Niby ten sam kineskop, a jednak nie CTX. Belinea, mówią dokoła.
> Przecież to gorsze niż Daewoo, o ile może być coś bardziej badziewnego.
> Wystarczy spojrzeć na samą obudowę i nawet nie trzeba wkładać dwóch palcy,
> aby osiągnąć niesamowity efekt. Nie będę tu wspominał o parametrach pracy,
> żywotności, dopuszczalnych warunków pracy itd... Panaview, Optiview... co to
> jest? A ADI? ... No nie no, no ADI w porządku, przynajmniej niektóre
> modele... Ale to już nie to samo...
SONY naprawde nie robi rewelacyjnych monitorow, inni robia o wiele lepsze
monitory z ich kinolami. W oryginalnych SONY sa niemal zawsze problemy z
ostroscia w rogach i ze zbieznoscia kolorow.
Ja jestem wielkim zwolennikeim monitorow na Trinitronie, do tej pory mialem
Nokie, ostatnie dwa lata 17" 447X ale od kilku dni testuje EIZO T57S i juz
jestem w nim zakochany, cud malina a regulacji tyle, ze w zyciu tyle nie
widzialem na raz (no moze w Elsie). Obraz poprostu re-we-la-cja, nawet w
prownaniu do mojej starej Nokii. Chyba go sobie jednak kupie... nie
pytajcie o cene bo z krzesel pospadacie :) ale warto, moim zdaniem to
najlepszy monitor na Trinitronie jaki kiedykolwiek mialem i widzialem w
swoim zyciu na oczy. Wiecie co oni do niego daja? Specjalna sciereczke (z
logo EIZO) z jakiegos tam materialu do wycierania powierzchni kinola,
odradzaja uzywanie czegokolwiek innego (zadnych sprei, pianek itd) i chyba
maja racje bo slady palcow zeszly po jednym przetarciu :)))
Aha, jak na 17" Trinitrona to obudowa tego monitora jest wrecz mikra, moja
stara Nokia przy nim mimo tego samego rozmiaru kineskopu wyglada jak
godzilla.
Piotrek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:29:42 MET DST