Autor: Michal H. Chrominski (mchrom_at_sgh.waw.pl)
Data: Thu 19 Feb 1998 - 23:43:39 MET
On 19 Feb 1998 08:50:10 +0100, karpio_at_fenix.xyz.lublin.pl (Andrzej
Karpinski) wrote:
>> :>Uslyszalem ze dysku mi nie wymienia i moge sie pocalowac w d......
>> :>Powiedzialem im ze z wzajemnoscia i solennie obiecalem sobie nie robic
>> :>ZADNYCH interesow z firma
>
>> : a moze wystarczylo napisac pismo z zadaniem wydania nowego dysku i
>> : zazadac ustosunkowania sie do tego na pismie, po czym z taka odpowiedzia
>> : pojsc do pihu. spokojnie, bez nerwow, znajac prawa zarowno swoje jak i
>> : sprzedawcy.
>
>> Problem polegal na tym, ze dysk kupowany byl na gieldzie i ni posiadalem
>> na niego zadnych papierow z wyjatkiem snikersa (:-)). Wszystkie NORMALNE
>> firmy uznaja swojego snikersa i nie ma problemow. Zaby nie bylo niedomowien
>> snikers nie byl naruszony, zniszczony itp. itd.
>
>Format handluje na gieldzie? Ciekawe... Swoja droga, stickerek nie daje Ci
>prawa by dochodzic jakichkolwiek roszczen, w szczegolnosci gwarancyjnych.
>Nie majac w reku: rachunku/faktury/paragonu ORAZ karty gwarancyjnej
>zgodnie z prawem gwarancja Ci nie przysluguje. Jesli nie zadbales o swoje
>interesy i nie dopilnowales swoich spraw, to miej pretensje tylko do
>siebie. Bo majac rachunek i karte gwarancyjna oraz odmowna odpowiedz na
>pismie mozesz wygrac z kazda, nawet najwieksza firma z nowego sacza ;) Bez
>wzgledu na to co mowia i co robia, wystarczy ze masz racje i wlasnie
>stosowne dokumenty. Na gembe zaden sad Ci nie uwierzy.
>
>karpio
Kazda szanujaca sie firma na gieldzie honoruje swoje stickersy.
Ostatnio jednak odchodzi sie od nich i prawie wszyscy wypisuja
gwarancje. Jesli chodzi zas o "Format" to na gieldzie handluje inna
firma /zdaje sie ze pracownicy "Formatu"/ sprzedajac sprzet z
"Formatu" dajac na niego "formatowe" karty gwarancyjne, lecz wlasne
faktury.
Michal H. Chrominski
mchrom_at_sgh.waw.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:01:50 MET DST