Autor: Piotr Goczal (bilbo_at_mazurek.man.lodz.pl)
Data: Wed 18 Feb 1998 - 18:30:08 MET
Jak juz mowimy o niesolidnych firmach to dorzuce jeszcze jedna:
FORMAT
Najpierw przez 3 tygodnie wysylali dysk do dealer'a.
Potem 1.5 miesiaca sciagali go z powrotem (wie Pan dealer sie rozwiazal mamy
problemy z odzyskaniem do niego sprzetu)
Potem dowiedzialem sie ze wymienia Mi dysk tylko na inny (byl Seagate bedzie
Caviar), ok mnie to rura byle by byl, tylko nie maja.
Po nastepnych 2 tygodniach uslyszalem ze dysk jest ii moge go odebrac.
Nie mialem czasu itp. pojechalem do W-wy i ........
Uslyszalem ze dysku mi nie wymienia i moge sie pocalowac w d......
Powiedzialem im ze z wzajemnoscia i solennie obiecalem sobie nie robic
ZADNYCH interesow z firma
<BIG_SHIT> F O R M A T </BIG_SHIT>
Pozdrawiam i ostrzegam
Piotr vel Bilbo
-- Bilbo
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:01:24 MET DST