Karta na chipe Gravis GF1 to SZAJC?

Autor: Gogo (gogoad_at_kki.net.pl)
Data: Mon 16 Feb 1998 - 20:53:54 MET


Sorry za dlugi list ale bylbym wdzieczny za pomoc.

    Hymmmm..... Gravis GF1to szajc? Dostalem klona Gravisa na chipe GF1. Po
zciagnieciu driverow z internetu bardzo sie rozczarowałem. Zainstalowalem
karte pod Win 95. Poki co OK. Wszystko chodzi cacy glanc. Jednak po jakims
czasie zuwazylem ze gdy jest odttwarzany jakis dzwiek, po jego zakonczeniu
slychac krociutkie pykniecie. Mysle sobie to nic - mozna sie przyzwyczajic.
Przyszlo na odpalenie Midi. Bardzo sie zdziwilem..... zamiast uslyszec
piekne pianinko (przynajminiej w porownaniu z SB) sknczylo sie na jakims
glupim komunikacie: Wystapil blad w programie mmtask. Mysle sobie aaa....
to pewnie sie da jakos ustawic. Wlanczam KŁEJKA. Przy logu firmy ID
SOFTWARE dzwieku zabraklo. Po uruchomieniu gry dzwiek sie pojawil jednak ze
slyszalnymi krotkimi pyknieciami. Wlanczam sama gre..... i co? Dzwiek
zupelnie zniknal. Po powrocie do windows wszystko ok. Wkurzylem sie.....
jednak postanowilem dac karcie jeszcze jedna szanse. Wlanczam Fife 98.
Hurrrraaaa.... dzwiek chodzi bez zarzutow..... ale nie zbyt dlugo..... po
rozpoczeciu meszczu koniec. Poziom sygnalu tak sie zmniejszyl ze mozna bylo
sie pocalowac w du......

    Czy ten gravis to szajc do wyrzucenia? Probowalem sie bawic
przerwaniami lecz gdy je zmienialem to karta zupelnie gluchla. Bawilem sie
ustawieniami DirecX, wielkoscia bufera i nic. Dalej to samo. A moze to jest
wina braku pliku ultrasnd.ini? Podczas startu Windowsa pisze: . Probowalem
znalesc ten blik i zmieci sciezke ultradir ale nic z tego, dalej to samo.
Hymmm moze trzeba wybrac inna karte (teraz mam ja jako Ultrasound Classic).
Moze trzeba zupelnie inne drivery (mam gf95v11.zip)?

    Kto wie cos o tym niech napisze. Bede wdzieczny.

PS. Czy orginalne Gravisy tez tak chodzily? Jezeli tak to wiadomo czemu
Gravis nie robi juz kart muzycznych..... kto by taki szajc kupil?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:00:50 MET DST