Re: po co MMX?

Autor: Arkadiusz Dabrowski (dobrov_at_friko.onet.pl)
Data: Thu 17 Jul 1997 - 15:42:06 MET DST


On 16 Jul 1997 05:57:57 +0200, KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl (Andrzej
Karpinski) wrote:

>>Oczywiscie nikt nie smie watpic, ze wszyscy uzywaja windoze, dll-e i beda
>>pokornie stosowac sie do zalecen naszego kochanego dobroczyncy.
>
>binutils.2.8.1.xx oraz czesc bibliotek linuxowych oczywiscie mozna sobie
>sciagnac w wersjach mmx optimized, ale tego kolega juz nie zauwaza, bo
>tak mu wygodnie. gcc od ktorejstam wersji takze potrafi produkowac kod
>dual, ktory pojdzie na mmx oraz na zwyklym. ale kogo to obchodzi, prawda?
>przeciez tu chodzi tylko o udowodnienie ze ja jestem madrzejszy, nie o
>fakty...
>
>>Ja znam z grubsza liste rozkazow MMX'a i naprawde nie widze, by to byla
>>jakas rewelacja. Owszem, moze do czegos sie przydac, ale mozliwosc
>>przyspieszenia programow zoptymalizowanych na MMX'a oceniam na bardzo
>>niewiele.
>
>ok, zebys nie mowil ze bez sensu pieprze: co robi rozkaz pmaddwd i ile
>czasu trwa jego wykonanie oraz w jakim stopniu absorbuje jednostke
>wykonawcza i rejestry procesora? napisz mi fragment programu ktory
>wykonuje ta sama operacje bez mmx i wykaz, ze jego wykonanie nie trwa
>przynajmniej 10x dluzej... a Twoje oceny, wybacz, nie powiem gdzie mam :)
>
Mnozy 4 16-bitowe pary, a potem dodaje po 2 64-bitowe wyniki.
Co to za wolanie do tablicy ?
Ile trwa taktow - nie wiem. Intel nie raczyl zamiescic tej jakze malo waznej
informacji w pdf-ie, ktorego sciagnalem.
Przyjmuje na wiare, ze trwa krocej niz bez MMX'a.
Ale jak czesto mi sie to przyda ? Raz na 1e4 instrukcji ?
W nowej wersji proponuje dolozenie nastepujacego przydatnego rozkazu:
a0=sin(b0+cos(c0*ln(pi^d0)))
a1=sin(b1+cos(c1*ln(pi^d1)))
a2=sin(b2+cos(c2*ln(pi^d2)))
a3=sin(b3+cos(c3*ln(pi^d3)))

Czy nie lepiej zamiast dokladac milion nowych tranzystorow na MMX'a postarac
sie, by normalne rozkazy wykonywaly sie szybciej ? np. mul/div w jednym
takcie ? To sa akurat POTRZEBNE instrukcje.

>>Natomiast u Ciebie Andrzeju dostrzegam zbyt wielkie uwielbienie naszego
>>kochanego dobroczyncy.
>>Jestem przekonany, ze nawet inzynierowie z intela - w przeciwienstwie do
>>Ciebie - maja pelna swiadomosc ulomnosci konstrukcji nadbudowanej na
>>8086.

>Nie czytales widac uwaznie moich listow. Ja nie pisze poematow o
>wspanialej architekturze x86, a jedynie staram sie realnie spojrzec na
>fakty... Bylo juz wielu znacznie madrzejszych od Ciebie, ktorzy usilowali
>to zmienic (a pamietacie APC i procesory MIPS? a pamietacie procesory
>PowerPC? Sa lepsze? Sa... I co z tego wynika? Ano tyle, ze nie mozna tego
>sprzedac i zrobic z tego standardu...). Wiec moze nie filozofujmy i nie
>dyskutujmy o za przeproszeniem pierdolach tylko popatrzmy na to wszystko
>realnie. To co o mnie wypisujesz swiadczy o jakiejs dziwnej manii czy
>wrecz chorobie... Zastanawiam sie, co ten biedny Intel wlasciwie zlego Ci
>zrobil. Na razie masz najwieksza istniejaca baze software, oraz uklady,
>ktore sa w stanie wykonac po .7 miliarda skomplikowanych CISCowych
>operacji w ciagu sekundy wykonujac ten software, a w dodatku sa o
>przynajmniej rzad wielkosci tansze od dowolnych innych rozwiazan tej
>klasy. O czym wiec tu mowimy? Poza tym Intel jest tego swiadomy i
>wspolnie z HP pracuje nad nowa architektura procesora, ktora ma i tak
>m.in. zapewniac mozliwosc uruchamiania binarek x86.
>
>>Pentium MMX to oczywiscie znakomity produkt rynkowy ale i niezbyt
>>znakomity procesor.
>
>Technologia MMX wprowadza spore zmiany i daje programiscie calkiem mocne
>narzedzie, ktore inteligentnie wykorzystane przynosi wymierne korzysci. I
>nalezy sie cieszyc, ze Intel postanowil pojsc w ta strone zamiast klepac
>bezmyslnie tylko coraz wiecej MHz... Poza tym Pentium MMX nie jest chyba
>najszczesliwszym przykladem, bo jak zapewne wiesz PentiumMMX to nie
>jedyny uklad wykorzystujacy te technologie.
>

A dlaczego to klepanie coraz wiecej MHz jest gorsze od MMX'a ?
Przeciez liczy sie tylko realna szybkosc procesora, a nie szpan, ze ma
zajebiste rozkazy. Jak mam wybierac, biorac pod uwage realia - o co tak
bardzo raczysz apelowac - to wybieram wiecej MHz, bo nie musze sie uczyc
nowych rozkazow i nie musze kupowac nowego kompilatora.

>>Narzekajmy na intela ile wlezie.
>>Produkty, na ktore sie narzeka sa czesciej unowoczesniane, niz te ktore
>sie
>>wszystkim podobaja.
>
>Heh... Mnie zawsze uczono, ze aby cos krytykowac, trzeba zaproponowac
>jakies rozwiazanie alternatywne. Powiedziec, ze cos jest do dupy to zaden
>problem. Gorzej jak samemu trzeba cos wymyslic. Przypominasz mi w tym
>momenci politykow obecnej opozycji, ktorzy za wszelka cene usiuja sie
>dobrac do wladzy krytykujac wlasciwie 100% decyzji, a tak naprawde gdyby
>udalo im sie byc u wladzy beda robili DOKLADNIE TO SAMO... Wkurza mnie
>takie bezsensowne gadanie - jesli wiec mowisz mi, ze cos jest zle, dopisz
>zawsze, co i w jaki sposob nalezy zmienic oraz wskaz produkty i
>rozwiazania lepsze (oczywiscie wykazujac wyzszosc). Nie mam ochoty na
>jalowa dyskusje ( jeszcze Was nie zjechalem za dyskusje w sprawie dyskow,
>co uczynie niebawem ;> ).
>

Wierz mi, ze gdybym mial odpowiednie srodki, to Katowicka fabryka juz dawno
trzaskala by zajebiste procesorki.
Ale po pierwsze mnie nie stac.
A po drugie ZADEN czlowiek nie jest w stanie zaprojektowac nowoczesnego
procesora - do tego trzeba armii.

A co do tego, ze
>Heh... cie zawsze uczono, ze aby cos krytykowac, trzeba zaproponowac
>jakies rozwiazanie alternatywne. Powiedziec, ze cos jest do dupy to zaden
>problem. Gorzej jak samemu trzeba cos wymyslic.

Po primo:
---------
Mam nadzieje Andrzeju, ze zgodnie z tym czego cie uczono nigdy nie narzekasz
na:
Gowniany film, ktory niedawno obejrzales,
Jakosc polskich samochodow, gdy ci sie takowy rozkraczy,
Jakosc windozy, gdy ci sie zawiesi,
Jakosc polskich drog, gdy zgubisz kolo,
Jakosc Cyrixa 686, ktory ponoc niektorym sie wiesza,
Jakosc mailera, gdy wysylasz na liste tylko cytat bez komentarza ;>
Disco polo, ktorym zadrecza nas polsat....
Dlugo by jeszcze wymieniac.

Chyba, ze na kazda z bolaczek masz wlasny sprawdzony patent.

Po drugie primo
---------------
Ludzie juz dawno wymyslili risc i vliw. Moze na razie zastosujmy to, co
znane i dobre, a w nastepnym kroku wymyslajmy nowe.

Po trzecie primo
----------------
Jaka powinna byc IMHO mniej-wiecej architektura procesora, to juz pisalem w
tym subjeccie. Widac uszlo twojej uwadze.

Po czwarte primo
----------------
Nadal nawoluje, by narzekac na intela. Obojetnie czy jest to fair, czy nie
fair, czy mam moralne prawo, czy go nie mam. Mnie tylko zalezy by procesory
byly jaknajlepsze.

>>Chyba mnie nie miales na mysli piszac o nieznajomosci tematu ?
>
>Przeczytaj moj list i dobrze zastanow sie zanim napiszesz odpowiedz. Byc
>moze zmienie zdanie. Nie wiem od kiedy jestes na liscie, ale zerknij moze
>do wczesniejszych listow. Mam nadzieje, ze na tej podstawie mi
>nieznajomosci tematu zarzucac nie bedziesz...
>
>PS. Sorry, ale zaczyna mnie troszke denerwowac taka bezsensowna dyskusja
>akademicka, w sytuacji gdy dyskutanci nie do konca wiedza co pisza...

Uderz w stol, a Andrzej Karpinski sie odezwie. Ja tylko grzecznie zapytalem,
czy zarzucasz mi nieznajomosc tematu, a ty zaraz nerwowo sie asekurujesz,
zebym to ja tobie niewiedzy nie wytykal.

Ale skoro w ostatnim zdaniu sugerujesz jednak, ze ja nie wiem o czym pisze,
to nie pozostane dluzny. Wprost:
        Karpio, nie wiesz o czym piszesz.
A oto argumentacja analogiczna do twojej: [ ]

A dyskusja akademicka ma ta zalete nad nieakademicka, ze nie trzeba
przejmowac sie roznymi przyziemnymi aspektami (glownie ekonomia).
Ja mam swiadomosc, ze jestem skazany na MMX'a i ze jest on trochu lepsiejszy
od nieememixa. Ale nie przeszkada mi to twierdzic iz nie jest to dobry
procesor. Dobry, tzn. szybki.
A szybki to taki:
1) pomyslany dobrze,
2) pomyslany teraz (wolny od zabytkowych narzutow minionej epoki).

    +--\ /--\ +--\ +--\ /--\ | | Arkadiusz Dabrowski
    | | | | |--< |--/ | | | | dobrov_at_priv.onet.pl
    +--/ \--/ +--/ | \ \--/ \/ stare konto:
                                     dobrov_at_zeus.polsl.gliwice.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:14:02 MET DST