Autor: Jacek Pietraszek (pmpietra_at_mech.pk.edu.pl)
Data: Mon 14 Jul 1997 - 15:42:08 MET DST
Arkadiusz Dabrowski <dobrov_at_priv.onet.pl> napisal:
> [...]
> Ja tez jestam za zdrowym rozsadkiem i dlatego postuluje, by
achitektura PC
> nareszcie upadla i powstaly nowe, szybsze, niekoniecznie drozsze
komputery.
> Niestety nie potrafie podac recepty, jak to bezbolesnie wykonac, a
zreszta i
> tak nikt by mnie nie sluchal.
O tempora, o mores :^) Znowu mlodzi gniewni, he, he. zaczyna mi
to do zludzenia przypominac 1989 r: do niego tylko ugor nadajacy sie
do zaorania, a _MY_ to dopiero pokazemy :^)
Oprocz rozwazania korzysci, ktore plynelyby z takiej zmiany
architektury
procesora, rozwaz, prosze, koszty wymiany oprogramowania i nie mow,
ze bedzie to prosta rekompilacja i ze bedzie robiona... za darmo.
Inwestycje w sprzet i oprogramowania sa piekielnie drogie, gdyz wiaza
sie z bardzo krotkim czasem amortyzacji i zadna powazna firma nie
odwazy sie powiedziec klientowi: Pan dzis wyrzuci to co kupil
wczoraj,
a jutro byc moze to, co kupuje dzis. Firmy niepowazne wyginely zas
z dinozaurami ;^) Stad tez M$ jak pijany plotu trzyma sie maksymalnie
mozliwej zgodnosci programowej w dol. A uwaga Karpia o programach
sprzed 20 lat to nie romantyzm, lecz realizm firm z tych krajow,
gdzie
przepisy podatkowe nie zmieniaja sie co 2 miesiace, a program do
obslugi
sklepu zainstalowany 15 lat temu nadaje sie rownie dobrze dzis.
-- Pozdrawiam, Jacek Pietraszek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:13:50 MET DST