Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Tue 20 May 1997 - 14:13:33 MET DST
On 19 May 1997, Sylwek Orlik wrote:
> Tomasz Jarnot <jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl> napisał(a) w artykule
> >Przeczytalem. Usilnie twierdzisz ze takie cos nie ma szans.
>
> Pewnie, że nie bo opowiadasz głupoty zresztą nie tylko w tym wątku.
>
> >JA sie nie smieje ja stwierdzam fakty.
>
> Fakty charakteryzują się tym, że są zgodne z rzeczywistością a to co
> piszesz to bzdury wyssane z palca.
Powtorze ci ostatni raz co sie stalo i nie bede mowil wiecej bo jakos
widze ze ci to nie trafia do przekonania. Otoz mam taki ciekawy przewod w
ktorym sa zamienione 2 zyly - jedna od bolca i druga od "otworka" - po
prostu w srodku kabla gdzies sie to krzyzuje i na wyjsciu nie masz tych
samych sygnalow co na wejsciu. LApiesz o co chodzi ?
Po podlaczeniu do mojego monitora - 15" MS AX Highscreena nic sie nie
stalo - czyli tak jak powinno byc - widac ten monitor ma przed takim czyms
zabezpieczenie czy ki cholera.
Poszeldem do kumpla sprawdzic ten kabel, bo monitor u mnie w ogole nie
ruszyl - podlaczylem do Philipsa 15" Brillance i WYLECIAL W CHOLERE robiac
duzo dymu.
Rozebralem ten monitor po czym stwierdzilem, ze kabel od bolca idzie
BEZPOSREDNIO na plytke drukowana - pozostale dwa kable do przetwornicy
napiecia. Jestem na 100% pewny, ze ten od bolca idzie na ta plyte prosto z
przewodu zasilajacego, nie ma tam zadnego zabezpieczenia. No i teraz sie
pewnie zastanawiasz jak to mozliwe zeby cos sie tam spalilo ? Schematu
monitora niestety nie mam bo bym ci to podeslal. Wg mnie prad poszedl na
plytke i wrocil do gniazka na przewod zerowany ( no akurat to bylo
obojetne na ktory bo przy tym kablu zasilajacym oba byly zerowane faza
byla jedynie na bolcu ) tyle ze nie ta droga co powinien. W efekcie
nastapilo spalenie wszystkich podzespolow nie przystosowanych do pracy z
napieciem 220V. Nie wiem co w tym jest takiego dziwnego ? A to ze
TEORETYCZNIE nic sie nie powinno stac to jeszcze o niczym nie swiadczy -
wez sobie i podlacz taki sam monitor do takiego wlasnie kabla i zobaczysz
czy teoria sprawdzi ci sie z praktyka ide o zaklad ze tez ten monitor
spalisz.
I nie mam zamiaru wysluchiwac wiecej ze plote bzdury ja to sam podlaczylem
i sam widzialem co sie stalo - jesli zrobisz tak samo zamiast dochodzic do
tego jak do sie moglo stac to wtedy porozmawiamy na razie ja nie mam nic
do dodania.
Jurand
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:06:48 MET DST