Re: Uziemienie monitora

Autor: Grzegorz Bodaszewski (warta_olsztyn_at_telbank.pl)
Data: Wed 14 May 1997 - 00:27:37 MET DST


slaskir_at_ee.pw.edu.pl (Robert Slaski) wrote:

>>Pawel Maslanka <paul_at_student.uci.agh.edu.pl> wrote:
>
>>>Czy mozna podpiac bolec uziemienia w gniazdku do przewodu
>>>zerowego. [...]
>
>ZABRANIAM, GROZI KALECTWEM LUB SMIERCIA (to drugie predzej)
>
>Pomysl tylko co bedzie jesli ulegnie uszkodzeniu polaczenie przewodu
>zerowego (np. obluzuje sie kabelek w kontakcie) a ty wlaczysz komputer
>i dotkniesz sie do obudowy.
>Milego pogrzebu.

Pomyslalem raz, drugi - i nie widze _zadnego_ powodu do zgonu.
W sprzyjajacych warunkach po prostu nic nie zauwaze. W mniej
sprzyjajacych pojawia sie zaklocenia, w wybitnie niekorzystnych
szlag trafi elektronike monitora albo karty. Widzialem juz
sporo uszkodzonego sprzetu i na zawal z takiego powodu nie umre :-)

Dla ulatwienia dodam, ze praktycznie wszystkie instalacje w polskich
budynkach mieszkalnych i biurowych starszych niz 5 lat sa
wykonane wlasnie w ten sposob - dwuprzewodowo, bolec zerujacy
polaczony z przewodem zerowym przy gniazdku. Problemy zaczynaja sie,
gdy tak zasilany sprzet ma byc polaczony siecia lokalna, ale nie
dotycza niebezpieczenstwa porazenia pradem [OK, nie czepiajcie sie,
wiem ze kabel Etherneta moze czasem kopnac, ale to przypadki
ekstremalne :-) ]. Jedyne niebezpieczenstwo zachodzi w przypadku,
opisanym przez Miska - jezeli jakis ******syn elektryk pozamienia
przypadkiem faze z zerem na tablicy.

Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsztyn_at_telbank.pl gregboda_at_free.polbox.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:05:50 MET DST