Autor: Janusz Stopa (jstopa_at_bear.com)
Data: Mon 12 May 1997 - 01:43:42 MET DST
Jacek Osiecki wrote:
[...]
> >"Mission critical" znaczy, ze nawet niewielki blad w programie
> >lub niedzialanie programu przez nawet krotki czas powoduje
> >wielkie straty lacznie z bankructwem firmy. Ile to jest pieniedzy?
>
> Jeszcze raz mówię, że do "mission critical" prędzej zostanie użyty linux niż
> W95 i jej podobne... Jest po prostu bezpieczniejszy.
W95 nie jest konkurentem Linuxa, bo jest on przeznaczony do uzytku
domowego. Msoft ostro naciskal, ze W95 nie nadaje sie do biur i
przemyslu. Do tego jest przeznaczony NT. Porownywanie Linuxa z W95
to jak porownywanie gruszki i pietruszki.
Czy NT moze byc uzyty do "mission critical" applications? Niektorzy
stwierdza, ze tez nie, aczkolwiek sporo rzeczy idzie w tym kierunku.
Niestety, wiekszosc ludzi w Polsce widzi NT tylko jako GUI,
tymczasem kryje sie w nim duzo rozwiazan lepszych niz w Unixie
(lacznie z Linuxem). Co wazniejsze, NT ma lepszy support i szybciej
nadaza za wymaganiami przemyslu.
Oczywiscie, Linux jest dobry jako "mission critical" na cwiczeniach
na uczelni albo w kolku hobbistycznym. Jako "nie-mission critical"
nadaje sie on jeszcze do kilku innych rzeczy.
> >Linux jest bardzo dobry do eksperymentowania i do nauki. I tyle.
> >Czy kiedys on bedzie prawdziwym systemem komercyjnym? Mozliwe.
>
> Mam nadzieję, że nigdy nie będzie systemem komercyjnym - wtedy straciłby
> swoje zalety (m. in. bezpieczeństwo), a i mógłby upaść. Teraz linux nie
> upadnie, bo nie ma kto zbankrutować :)
Jak Linux moze stracic cos, czego nie ma?!?
Pozdrawiam,
Janusz
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:05:41 MET DST