Autor: Wojtek Piecek (wojtekp_at_tch.waw.pl)
Data: Tue 24 Sep 1996 - 16:08:16 MET DST
Marcin Danielak napisal(-a) :
> Mam pytanie. Jak sie ma archiwizacja danych na plytkach CD do praw autorskich.
> Czy firma, ktora wykonuje taka usluge, powinna sprawdzac, co klient przynosi
> do skopiowania - czy dziala niejako "na slepo" - kopiuje co leci, na odpowie-
> dzialnosc klienta.
> Przy okzji - moze ktos wie, czy w internecie sa jakies zrodla informacji na ten
> temat - tekst ustawy o prawach autorskich, albo jak sie skontaktowac z organiza-
> cja, ktora zajmuje sie ochrona praw ( jak to sie nazywa ... ?) w Polsce
Powinna jednak sprawdzic, w przeciwnym wypadku staje sie wspolnikiem.
Podobny problem byl kiedys z robieniem mirrora sunsite.unc.edu, pojawil sie
byl tam kiedys plik ktorego autor nie zyczyl sobie aby byl free i pozniej
krecil glosno nosem bo pliczek w kilka godzin pozniej lezal na setkach
serwerow na swiecie. Wlasciwie to osoba robiaca mirro nie byla winna (bo
robi wszystko skrypt) ale z drugiej strony (z punktu widzenia prawa)
dopuscila sie przestepstwa. nie pamietam jak sie to skonczylo, niemniej
jednak skala tworzenia plytek jest na mniejsza skale (no, powiedzmy),
natomiast duzo latwiej sprawdzic legalnosc danych.
No i tyle teorii. Jak jest naprawde to wszyscy wiedza, co wiecej, wszyscy
wiedza rowniez jak to dalej bedzie ...
-- -w
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:54:08 MET DST