Autor: Wojtek Piecek (wojtekp_at_tch.waw.pl)
Data: Sun 25 Feb 1996 - 11:54:39 MET
-----BEGIN PGP SIGNED MESSAGE-----
Marcin napisal(-a) :
> No ale musisz przyznac, ze termin naprawy gwarancyjnej to co najmniej
> miesiac. Mozesz ja wykonac wczesniej, ale nie musisz... nieprawdaz?
> A jak wykonasz naprawe zle, to masz nastepny miesiac czasu a klient
> nie ma nic do gadania... nieprawdaz? Dopiero po 3 czy 4 naprawach
> klient moze sie ubiegac o wymiane sprzetu.
No nie zgadzam sie. Obecne przepisy prawne zmuszaja niestety firmy do
utrzymywania pewnego standardu na pewne uslugi (w tym rowniez gwarancyjne)
ktorych nie mozna przedluzac. Miesiac czasu jest to termina na jaki nie moze
sobie pozwolic zadna szanujaca sie firma. Wiem ze my stosujemy dwa tygodnie
i niestety czesto 1/3 towaru potrafi po takim okresie od nas wyjsc
(pozostale 2/3 jednak troche wczesniej) ale zaczyna sie odbijac na nas
stosunek ludzi ktorzy sie tym zajmuja do ciagle kwadratowo wzrastajacej
liczby towaru jakim musimy sie zajmowac.
- --
Pozdrowienia,
Wojtek <wojtekp_at_tch.waw.pl>
-----BEGIN PGP SIGNATURE-----
Version: 2.3a
iQBVAgUBMTA/7tIGBuMPd2dxAQHVLAH/d/NfxRES3EGl1MnZq2RhuY9daD7jEfQ6
wdBLtIrXjteN7Ii+cqGy9huNrn0H0gHWdWu1Uwb6ii5hfC+O2acO5A==
=AT7h
-----END PGP SIGNATURE-----
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:39:16 MET DST