Dnia Fri, 8 Nov 2024 08:13:38 +0100, Ewa napisał(a):
W dniu 2024.11.07 o 23:56, Adam pisze:
Czasem pomaga także polecenie:
sfc /scannow
Dzięki.
Z cała pewnością to zastosuję, bo niemożność zrobienia
"zwykłej" aktualizacji _teraz_ wydaje mi się dziwna.
Wolałabym jednak wpierw sklonować ten dysk wewnętrzny,
na wszelki wypadek. Zrobię wtedy to sfc /scannow
i zobaczę czy w tym był problem, chociaż po sklonowaniu
już to nie będzie tak bardzo potrzebne. Bowiem wtedy
po włożeniu nowego dysku do laptopa prawdopodobnie
podzielę go przynajmniej na 2 partycje i nagram
najnowsze Win 10 Home.
Wpierw jednak muszę się uporać z tym żeby laptop go
widział w Explorerze bez aktualizacji systemu.
Dotychczas w podobnych sytuacjach system sam się
upominał o sformatowanie. Ale sytuacje chyba były
tylko pozornie podobne.
Napisz proszę jak byś widział kolejno przygotowanie
dysku SSD w tym celu, najpierw podłączonego przez USB
Inicjowanie dysku (napisałem w gałęzi obok) a później założenie partycji.
Tytaj uwaga: Windows miewa problemy, jeśli urządzenie USB ma więcej niż
jedną partycję.
w obudowie, a docelowo do podmiany wewnątrz laptopa.
Do podmiany (albo klonowania) używam narzędzi z kompilacji np. Sergieja
Strelca
https://sergeistrelec.name/
albo stare znane Hirens Boot CD.
Różne narzędzia, w zależności od syruacji.
Dobrze się sprawdza np. Acronis True Image i to przy klonowaniu dysków
bezpośrednio (czyli z dysku na dysk) jak i pośrednio - czyli obraz dysku
zapisujemy na jakimś nośniku a później z niego odzyskujemy na innym dysku.
To jest dobre gdy przykładowo ze starszego laptopa nie wyjmujemy dysku
tylko jego obraz kopiujemy a potem ten obraz odtwarzamy na laptopie
docelowym, też bez wyjmowania dysku z niego.
Oczywiście można klonować z dysków mniejszych na większe albo odwrotnie, o
ile jest eystarczająca ilość miejsca na dysku docelowym.