Re: Kerio 2.1.5 - kolejność uruchamiania programów przy starcie win xp

Autor: maniek <maniek_at_bez.maila.bo.spamuja.smieciarze>
Data: Sat, 11 Aug 2012 13:43:30 +0200
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <5026455e$0$24475$c3e8da3$fb483528@news.astraweb.com>

"Grzegorz Niemirowski" news:jvk0fv$jo5$1_at_news.icpnet.pl

> Swoją drogą to masz zamiłowanie do zabytków.

Bo lubię zabytki :)
Dla mnie klasą programów jest ich szybkość, małe wymagania sprzętowe,
przyjazna konfiguracja, bezpłatność i surowy wygląd a nie jakieś tam
gwiezdne wojny rodem z Visty w górę. Te firewall-e co znalazłem na
współczesne maszyny to jakieś wielgachne kobyły. Instalka Kerio 2.1.5 ~2MB,
instalka Comodo ~34MB, ZoneAlarm ~120MB
Co takiego się zmieniło, że programy spuchnęły 17x i więcej. Żreją więcej a
w sumie to samo robią.
Sprawdzałem nowsze Kerio 4.x.x ale to już inna stajna wydawnicza - dla mnie
porażka na całej linii. Tłumaczenie tak zrobione, że przy mniejszych
rozdzielczościach tekst polski "wylewa" się z okien i przycisków, bo się na
nich nie mieści. Dziwne, że w starym 2.1.5 Kerio ten efekt nie występuje - z
wyjątkiem potknięć ortograficznych w komunikatach m.in.
http://zapodaj.net/1eca48b0d041d.png.html "Wyda_Ż_enie" ;)

Czy jest na dziś dzień co godnie zastąpiło Kerio 2.1.5? Jest równie małe,
zwinne i podaje konkrety co gdzie, na którym porcie, z jakiego adresu, jaki
typ pakietu - czyli tak jak Kerio gdy go uczymy krok po kroku co ma puszczać
a co ubić. I oczywiście ma surowy wygląd z czasów win98, bo lubię surowość.
Nic tam nie wkurza jak narzucony wygląd programu mimu, że w systemie jest
zdefiniowany wygląd klasyczny, a program mi sypie jakimiś gwiezdnymi
wojnami.
Received on Sat 11 Aug 2012 - 13:45:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 11 Aug 2012 - 14:42:00 MET DST