Re: A musi partycja na literce wisieć?

Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" <gnthexfiles_at_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:judsmn$pon$1_at_news.icpnet.pl...
> yamma <yamma_at_wp.pl> napisał(a):
>> No to podepnij taki wolumin i sprawdź w eksploratorze ile jest wolnego
>> miejsca na dysku z takim podpiętym woluminem. Dokładnie tyle samo, co
>> było przedtem.
>
> Prawidłowo.

Nieprawidłowo. Skoro chcesz, żeby system to widział jako zwykły katalog, to
po prostu powinien zsumować pojemności obydwu dysków. Mało tego, powinien
tak zarządzać filesystemem, żeby taki podpięty dysk stał się swego rodzaju
rozszerzeniem dysku pierwotnego. To jest LOGICZNE, nie uważasz? To, co jest
w Windowsie, to zwykła proteza, kompletnie bezużyteczna.

>
>> A taki np. VLite, zanim rozpocznie pracę to sobie
>> sprawdza ile ma miejsca i mimo, że na tym podpiętym woluminie miejsca
>> ma w chuj, to krzyczy, że mu brak.
>
> Ale co ma do rzeczy jakiś tam VLite (cokolwiek to jest)?

VLite sprawdza zajętość dysku, żeby sprawdzić, czy uda mu się przeprowadzić
operację. Jeśli ma za mało, to operacji po prostu nie przeprowadzi. Jeśli
programista za każdym razem musi sprawdzać, czy przypadkiem w systemie nie
ma podpiętego woluminu, który akurat wskazał użytkownik, to to jest dupa nie
system. BTW, dziwię się, że nie wiesz, co to jest VLite.

>> Tak naprawdę Eksplorator Windowsa
>> już kilka lat temu powinien być napisany od nowa - cały czas ma te same
>> problemy, co w czasach W95. Cały czas głupieje jak musi odczytać coś z
>> DVD. yamma
>
> Nie zauważyłem.

Mhm. To sobie włóż płytę, z którą jest problem z odczytem (a takich jest
teraz pełno w hipermarketach). Explorer zawisa na kilkanaście minut, procek
zaczyna wyć a system jest zamrożony. Pomaga tylko wyciągnięcie takiej płyty
z napędu. Multitasking w wydaniu MS, że hej!
yamma
Received on Tue 24 Jul 2012 - 14:50:02 MET DST