W dniu 8 czerwca 2010 12:54, Araneus Diadematus pisze:
>
> Użytkownik "Piotr M" <xx@xx.xx> napisał w wiadomości
> news:huk32a$9k7$1@mx1.internetia.pl...
>>>> Kilka razy robiłem powiększenie partycji, raz zmniejszenie (zewnętrznym
>>>> programem) i nie było nigdy problemu z działaniem później.
>>>
>>> któremu softowi zawdzięczasz ten sukces?
>>
>> Nie zapomnę, jak dobrze z ponad 5 lat temu, pod XPekiem, skaszaniłem
>> sobie partycję. To był Partition Magic. Kurcze, a wydawać by się mogło
>
> BHP programu Partition Magic wymaga m.in., by ABOLUTNIE NIE ROBIĆ zmian
> spod wersji windzianej. Natomiast, zdrowa partycja powinna spokojnie się
> zrobić spod wersji DOS-iwej, dobrze, by nie był ładowany sterownik
> pamięci wysokiej (himem i emm386, PM sobie sam z pamięcią poradzi), choć
> nie jest to warunek niezbędny, PM i z nim będzie chodził.
Hmm, nie pamiętam jak to robiłem. Celem nie było utworzenie nowej
partycji tylko zmniejszanie i zwiększanie istniejących. Możliwe że
robiłem to w DOSie ale raczej nie przypominam sobie abym coś ustawiał w
ładowaniu się sterowników "rozszerzonej" pamięci RAM. W kazdym bądź
razie, na pewno coś schrzaniłem bo samo (PM) się nie schrzaniło :)
>> Teraz to się boję zmienić wielkości partycji pod Win7, a ponoć systemowe
>
> Systemowe nie powinno być groźne... Miąchałem takowym w obie strony i
> nic nie zrąbał.
No chyba że tymczasowo pożyczę 200GB i przerzucę sobie multimedia. Wtedy
wypróbuję. Jedyne co mi będzie grozić to, że coś w systemowej partycji
pójdzie nie tak. Ale wtedy reinstalka :) Słyszałem że systemowe Win7
narzędzie jest dobre i bezpieczne, ale co strach to strach :) Są rzeczy
co się nawet fizjologom nie śniły ;P
> Także sobie multimedia wyprowadziłem na osobną partycję, skompresowałem
> pliki, na czym zyskałem kilkadziesiąt MB, ścisnąłem do granic
> niemożliwości i zrobiłem jej defragment, a następnie wmontowałem do
> systemu plików C: jak normalny katalog, warto to zrobić.
Nie rozumiem tego :( Co znaczy "wmontowałem do
> systemu plików C: jak normalny katalog"?
Celem jest roszada wielości 2 partycji, lub 3, bez różnicy, ale
powiedzmy że 2 bo tyle mam :) (oprócz ukrytej systemowej).
Moją użytkową chciałbym zwiększyć o np 30GB (bo tam sobie leży i kwiczy
i patyną zachodzi) kosztem systemowej. I w takiej sytuacji, jak odnieść
się do tego co napisałeś wyżej?
> I mieć multimedia na osobnych partycjach, wmontować je w układ
> katalogów, jak coś szarpnie partycją systemową, albo wręcz ją
> rozpieprzy, to dane multimediów ocaleją. W najgorszym razie jeszcze raz
> wmontuje sie to w układ, co zabierze może 15-20 sekund.
No mam multimedia na osobnej partycji. Tylko nie kapuje co znaczy
"wmontować je w układ katalogów"
-- pzdr, Piotr M "Najczęstsze kłamstwo w Internecie? - Szukałem, ale nie znalazłem."Received on Tue Jun 8 13:20:02 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 08 Jun 2010 - 13:42:00 MET DST