Re: Czym zdefragmentować?

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Sat 23 Jan 2010 - 01:01:30 MET
Message-ID: <1n2ve3uqq6hxc.dlg@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Wed, 20 Jan 2010 13:11:46 +0100, Wiktor S. napisał(a):

>>> Mam partycję ze straszną kaszaną - wykres w defragu cały czerwony.
>>> Czym to zdefragmetować? XP-kowy defrag sobie nie radzi: niby
>>> defragmentacja przebiega, ale po zakończeniu sytuacja się nic nie
>>> zmienia, albo tylko nieznacznie. Nawet zwolniłem dużo miejsca (jest
>>> teraz 34% wolnego), ale nic to nie dało: widać że defrag się
>>> "poddaje" na takim burdelu ;-) Interesuje mnie coś darmowego.
>>
>> mydefrag nastepca jkdefraga - moze byc uzywany jako wygaszacz
>
> Dziękuję za odpowiedzi, Defraggler po dobie pracy doszedł aż do 11%
> (niektóre pliki miały po 200 000 fragmentów). Próbuję mydefraga.

Ale po co ta cała gimnastyka i rozkroki nad aplikacjami. Zapuść na noc
Contig i po sprawie.

-- 
M.   [Windows Desktop Experience MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki
Received on Sat Jan 23 01:10:03 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 23 Jan 2010 - 01:42:01 MET