Re: BSOD i minidump

Użytkownik "szymek" <cacup@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hja2i5$585$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> wtedy odpuściłem. Dane zbakupowałem sobie a ten nieszczesny laptop od
> listopada katowałem dalej sobie, bo na czymś w domu musiałem pracować.
> I teraz te problemy z BSODami.

Po prostu, możliwe, że zbackupowałeś jakąś uszkodzoną bibliotekę...

> Póki wykonam to co proponowałes w ostatnim poście, musze sobie kupic
> nowy komputer (i tak jest w planach wymiana) tak aby moc swobodnie w
> domu pracowac juz na nowym a stary katować.

Bardzo możliwe, że wszystko jest sprawne sprzetowo. Stąd też jedna z
moich rad, aby dla próby postawić sobie system od zupelnie nowa i
przemaglować.

>
>> Kości RAM... o ile takt mają dobry (niedawno po ponad pół roku
>> zorientowalem się, że mam złą geometrię dysku - nie startowala
>> konsola odzyskiwania, ale bezproblemowo startowal system... W BIOSie
>> sie przestawiło...
>
> co to "takt RAMu" i jaki to ma związek z dyskiem. Co warto sprawdzić w
> BIOS

Chodzi o taktowanie pamięci, np. DDR2-533MHz (takie kości mam, oj,
powolne to jest...ale działa). Niektóre plyty są tak wybredne, że nie
dość, że przyjmą tylko pamięci o określonej częstotliwości taktowania,
to np. ilość cykli (widać czasem przy oznaczeniach pamięci ciąg liczb
np. 5-5-5-18, czy 5-4-6-15, jest kilka wersji, najszybsze chyba są
4-4-4-12), jeśli dobierzesz coś spoza zakresu ":kupowanego" przez płytę,
możesz spodziewać się, że nie ruszy, czy będzie niestabilne.

> w kontekscie wymiany modułów RAM. Ja nic nie przestawiałem...

Teoretycznie powinno się samo ustawić, zobacz, ma module pamięci, obok
tych dużych scalaków, jest taki malutki, wielkości ćwierci paznokcia, o
ile nie mniejszy. To układ SPD (Serial Presence Detect), dzięki któremu
BIOS maszyny automatycznie odczytuje parametry pamięci, aby doregulować
do nich parametry płyty. Bywa, że mechanizm ten zawodzi, choć ja
ostatnio nie spotkałem się z tym. Wtedy trzeba ustawić ręcznie, możliwe,
że na parametry wolniejsze, niż normalnie. Podobnie z prockiem, też nie
każdy procek wejdzie do danej płyty, nawet, gdy gniazdo ma odpowiednie,
miałem taki przypadek (i dzięki niemu mam lepszą płytę główną, niż
miałem wcześniej) :)), trzeba było podmieniać procki, bo na potęgę BSoD,
twardy zwis, reset, nie wytrzymało dłużej, niż 5 minut. Do tamtej płyty
(P5VDC-MX rev 2) poleciał słabszy procek (P4-524 - 3.06 GHz HT) (i do
dziś chodzi znakomicie), a ja od znajomego odkupiłem za niewielką
dopłatą obecną płytę i ciut mocniejszy procek (GA-P35-DS3 i PD925 3
GHz).

> napewno potestuje go w wolnej chwili a juz ostro sie zabiore jak bede
> miał 2 lapa w łapach.

OK. Zdecydowanie warto doprowadzić to do działania, bo jeśli przyczyną
jest sedno powiedzenia "bo w tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało
naraz" :) to jednym prostym ruchem można to wyprostować... Tylko
najgorsze jest znaleźć, co nie gra :)

Powodzenia, a próby z Memtestem, to zrób w wolnej chwili już teraz, jak
pisałem, każdy z modułów w każdym slocie po minimum 3 cykle. Nie musisz
od razu robić wszystkich kombinacji, wystarczy, że jednego wieczoru
jedna, następnego kolejna, a na końcu całość (być może będzie potrzeba
zamienić miejscami moduły, zdarza się taki niuans w działaniu). Po to te
próby, aby wiedzieć, że do badania dysku przychozi się na sprawnym
kompie, żeby nie było to szukanie igły w stogu siana.

-- 
Pająk chwat,
wszystkich brat!