Re: XP - niebieski komunikat o awarii sprzętu - proszę o pomoc

Autor: Marcin N <marcin5_usun_at_wykasuj_onet.pl>
Data: Sun 10 Jan 2010 - 22:31:43 MET
Message-ID: <hidgvu$vvb$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1t1v2ohit9rze$.dlg@kwinto.prv...
> Dnia Sun, 10 Jan 2010 21:11:20 +0100, Marcin N napisał(a):
>
>>
>> Najzabawniejsze, że po pół dnia konfigurowania Win7 - nagle pojawił się
>> niebieski ekran z błędem E8 - czyli tym samym, który pojawiał się pod
>> koniec
>> w XP. Pokląłem trochę, ale po ponownym uruchomieniu program pocztowy
>> zgłosił, że powodem błędu była zawartość jednego z maili z jakimś
>> załącznikiem.
>
> To raczej niemożliwe - programy user-mode nie powodują BSOD-ów. No chyba
> że wywołał go sterownik antywirusa w trakcie skanowania tego załącznika.
> IMO dalej masz problem ze sprzętem, tylko jeszcze nie wiadomo, z czym
> dokładnie. Skoro tam był XP to pewnie płyta główna ma już kilka latek -
> sprawdź dokładnie kondensatory w okolicach przetwornicy i CPU, czy nie
> są wypuczone albo wylane. Powinieneś też podmienić na próbę zasilacz
> albo zbadać go dobrym miernikiem. Przyjrzyj się temperaturom. Na koniec
> zapuść jakiś program "stresowy" maksymalnie obciążający wszystkie
> komponenty, niech sobie pochodzi do rana. Wtedy dopiero będziesz miał
> jaką-taką pewność, że sprzęt jest OK.

Racja, w tej chwili moim jedynym podejrzanym jest płyta główna. Ma ze 3
lata.
To model Gigabyte AM2 z wbudowaną kartą graficzną (która jest wyłączona od
kilku miesięcy). Zasilacz to TAGAN 380W, pozostałę elementy:
GF 7600 GT pasywny (ok 35W), procek AMD Athlon 64 x2 3800+ (ok 65W),
SoundBlaster Audigi 2, karta TV Compro, 4x 1 GB RAM DDR2 667, dwa dyski
SATA2 (trzeci odłączony), DVD IDE.

Wszystkie kondensatory wyglądają ok. Jeśli usterka zacznie się powtarzać -
przyjdzie czas na wymianę płyty.
Komputer często jest obciążany grami i nigdy nie był niestabilny (do
piątku).

W całej tej sytuacji moje podejrzenie padło na sterownik SATA. Przełączyłęm
dyski ze slotów 0, 1 na 2,3.

Przyznam, że niedawno miałem problem - komputer stanął poziomo we wnęce w
biurku i wyraźnie wzrosła w nim temperatura. Zdjąłem więc boczną ściankę
(która teraz jest ścianką górną) i jest ok, ale fakt jest faktem -
wentylacja nie jest najlepsza.

MN
Received on Sun Jan 10 22:35:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 10 Jan 2010 - 22:42:01 MET