W dniu 2010-01-05 22:14, JoteR pisze:
> "Tomasz Sałajczyk" napisał:
>
>>> A czym różni się informatyk od rzeźnika?
>>>
>> Sam chętnie też się dowiem. Bo wychodzi na to, że niezły ze mnie
>> rzeźnik... klienci są zadowoleni :)
>
> Niektóre ofiary Draculi też wyglądały na wniebowzięte ;-)
> A przy okazji, tak z ciekawości - ile u Ciebie kosztowałaby taka usługa,
> jakiej oczekuje wątkotwórca? O ile to nie tajemnica rzeźni... ten, tego,
> chciałem rzec - handlowa?
>
W moim mieście to jest koszt mniej więcej 50-60zł. Tyle też bierze
konkurencja. Nie wiem jak inni ale nie zostawiam gołego Windowsa tylko
wrzucam wszystko co jest potrzebna aby skorzystać od razu z komputera.
Adobe Reader, Java, kodeki, jakiś darmowy antywirus gdy klient nie ma
własnego. Tak, żeby pozostawić po sobie dobre wrażenie. Ja mam więcej
zleceń z polecenia niż z ogłoszeń w prasie czy w necie.
-- TomekReceived on Tue Jan 5 22:30:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 05 Jan 2010 - 22:42:01 MET