Re: Pendrajw z ukrytym wirusem?

Autor: Tristan <niechce_at_spamu.pl>
Data: Mon 20 Apr 2009 - 20:47:57 MET DST
Message-ID: <gsif31$4uv$1@news.interia.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 20 kwiecień 2009 20:33
(autor Golibroda
publikowane na pl.comp.os.ms-windows.winnt,
wasz znak: <gsifag$dct$1@atlantis.news.neostrada.pl>):

>> Doskonałe, nie doskonałe... Myślę, że większość z nas wolała by
>> samodzielnie kontrolować i decydować, co im po komputerze fruwa, co się w
>> nim uruchamia, co pojawia i znika... Niezależnie, jak bardzo dobre by to
>> było.
>
> Wystarczy kupić pena bez U3. Technologia nie jest tajemnicą i producent
> podaje co daje na pokładzie.
> Niezbędne jest jednak opcja umiejętności czytania. Producenci U3 chwala
> sie nim WIELIKIM LITERAMI :)

A skąd miałem wiedzieć, że U3 nadrukowane na pendrajwie to nie jakieś logo,
tylko adware w zestawie? No i tani był z promocji. Pewnie temu, że z tym
szajsem.

-- 
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 
Received on Mon Apr 20 20:50:10 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 20 Apr 2009 - 21:42:01 MET DST