Przestało działać otoczenie sieciowe po zabawie z plikami offline

Autor: <M.Endraszka_at_gmail.com>
Data: Fri 27 Jul 2007 - 17:24:09 MET DST
Message-ID: <1185549849.880348.265780@22g2000hsm.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Powtórzę temat : Przestało działać otoczenie sieciowe po zabawie z
plikami offline

Środowisko: Jest sobie mały domowy LAN, w nim kilka komputerów.
Serwer. Na serwerze samba. Na komputerach podmontowane udziały jako
dyski. Wszystko działa(ło) ładnie. Celem eksperymentu kliknąłem na
stacji z Windows Serwer 2003 "włącz pliki typu offline" i do pewnego
czasu było fajnie. Teraz stacja Windows Serwer 2003:

zero) pliki offline zostały wyłączone. (choć nie działa tak samo z
włączonymi i wyłączonymi)
a) nie widzi otoczenia sieciowego. pusto w grupie roboczej. serwer
samby twierdzi cały czas że jest master browser
b) nie łączy się z serwerem twierdząc "System windows nie może
odnaleźć '\\nazwa_serwera' " lub "tak samo \\numer_IP"
c) stacja Win2003 widzi własne udziały.
d) inne stacje widzą udziały Win2003. inne stacje widzą serwer i
siebie na wzajem, więc problem jest z tą konkretną Win2003. Nic nie
było zmieniane na serwerze.
e) Win2003 jest poprawnie podpięty do internetu, działa DNS, jest
pełen dostęp do serwera. W szczególności nie został włączany żaden
firewall. Wszystkie usługi serwera są widziane z Win2003, oprócz
wspomnianych plików.
f) usiłując z Win2003 podpiąć się na udział w innej stacji mamy
wyszarzonego użytkownika NAZWA_STACJI\Gość. nie możemy wpisać dobrej
nazwy użytkownika.

Jak naprawić mikrosoftowe widzenie plików przez sieć? Przetestuję
wszystkie sugestie jakie napiszecie - dzięki.

                                                  Marcin
Received on Fri Jul 27 17:25:05 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 27 Jul 2007 - 17:42:08 MET DST