Jasko Bartnik pisze:
> Dnia 11-07-2007 o 19:37:50 Luke <paranid@poczta.onet.pl> napisał(a):
>
>> na wszelki wypadek usunalem cftmon.exe chciaz nie jestem przekonany,
>> ze to nie byl przypadkiem plik windowsa.
>
> To takie g... od Office'a, ktore ciezko wywalic :)
>
chyba mi sie udalo wywalic ten plik. tak na wszelki wypadek. zreszta
strata zadna, bo offica nie posiadam :)
Received on Wed Jul 11 23:40:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 11 Jul 2007 - 23:42:02 MET DST