Re: naprawa mbr, boot menu

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Tue 30 Jan 2007 - 20:58:43 MET
Message-ID: <038ope.lam.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

"sd" <sd@sd.com> wrote in message
news:epo7fo$skm$1@node4.news.atman.pl...
> Michal Kawecki napisał(a):
[...]
> ale poki co udalo sie !
>
> uzylem spod windowsa chkdsk /f, chkdsk /r na tej partycji, naprawil
> kilka bledow, zresetowalem kompa i widze ta partycje i dane na niej:)
> hura!
>
> Michal - dzieki Ci wielkie, naprawede mi pomogles.
> kiedys jak mialem problemy typu ze nie moe czytac ntdlr poprostu
> usuwalem partycje i instalowalem od nowa windowsa, teraz gdy mam
> jakies tam wazniejsze dane nie moge sobie na to pozwolic wiec musialem
> sie wkoncu nauczyc naprawiac takie problemy:)
>
> ale z linuxem wiecej sie nie bawie hehe odstrasza ludzi taki GRUB
> jeden:p

No to pełen sukces, gratuluję :-). Lubię takie łamigłówki, zwłaszcza gdy
druga strona współpracuje w ich rozwiązywaniu.
A Grub-a nie skreślaj, to jest całkiem niezły bootmanager, ale jego siłę
poznaje się dopiero po przetrawieniu dokumentacji. Tylko go więcej nie
instaluj do bootsektora partycji. Aha, i jestem całkiem pewien, że da
się go odinstalować :-) - chyba podczas instalacji tworzona jest kopia
zastępowanego sektora i można ją później przywrócić jakimś zaklęciem.

-- 
M.   [MS-MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/ 
Received on Tue Jan 30 21:05:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 30 Jan 2007 - 21:42:04 MET