Użytkownik "1634Racine" <1634@Racine.pl> napisał w wiadomości
news:eahaer$qn6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zamykanie systemu (lub: uruchom ponownie) _zawsze_ konczy sie tak:
> http://freefilehosting.net/bin/?id=rdn3lqjf9g==
> I cisza. Zero ruchu ze strony systemu.
> Wiec za kazdym razem,z braku innej mozliwosci, ide banalnie dalej: klawisz
> "zakoncz teraz" i zabicie.
> Czy to jakis znany blad?
> Jakies sugestie?
<styl na chłopski rozum>
Widzę, że chyba coś jest odpalone spod Exlorera i gdyby ten się zamknął,
uciąłby koryto odpalonemu spod siebie programowi.
Lub też explorer, czy ten program, mają wykonać jakąś czynność, co jest dla
nich konieczne do zakończenia jakiegoś cyklu, procedury, itp.
Popatrzyłbym się, czy jakaś usługa nie wisi.
Pewnym przykładem jest program Total Commander i realizowane spod niego
czynności np. realizacji pewnych procedur eksploratora windows, czy nawet
wysyłania maili procedurami MSOE. Zamknięcie TC przerwie te procesy. Takowoż
widzę Twojego Explorera.
</styl>
Nie wiem... mnie się wydaje, że wisi coś innego, a explorer tylko czeka, aż
ten program zakończy swe działanie. Ucięcie tego programu powinno odetkać
explorera.
Exp[lorer, jako dyplomata, daje szansę "podwładnemu" programowi kulturalnie
zakończyć działanie... a tem program może sobie po prostu wisieć. Zobacz w
taskmanagerze (czy może lepiej proces explorerze), ile jaki proces zajmuje
czasu maszyny.
Dobrym przykładem może być - wsadź do CD porysowaną płytkę, której nie daje
się za bardzo kopiować. Czasem niektóre pliki próbuje b. długo. Taki TC, czy
eksplorator, spróbuj wtedy zamknąć... (oczywiście, po zadaniu mu najpiertw
próby odczytania katalogu na tym porysowanym dysku). Może coś takiego się
dzieje?
-- LH Zanim ogłosisz w złym miejscu: http://www.usenet.pl/nospam/simple-polish.htpl Zanim zawołasz na GG: http://zanim.napiszesz.prv.pl Zanim zadasz pytanie na grupie dyskusyjnej: http://rtfm.killfile.plReceived on Mon Jul 31 01:55:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 31 Jul 2006 - 02:42:06 MET DST