On Wed, 26 Jul 2006 12:24:20 +0200, Franciszek Sosnowski wrote:
> Dnia Wed, 26 Jul 2006 12:00:03 +0200, Wiktor S. tak nawijal:
>
>>> Kiedys czytalem artykul, ze angielscy biurwokraci namietnie wylaczaja
>>> wlasnie tylko monitor, bo 'nie maja czasu' by czekac, az komp sie im
>>> zaladuje, ustanowia sie polaczenia sieciowe, a potem by doklikac sie
>>> do danej sytuacji (np. w arkuszu) w ktorej byli ostatnio.
>>
>> Pracodawca może nałożyć obowiązek wyłączania. Dla ułatwienia można ustawić
>> hibernację pod przyciskiem power i jest cacy.
>
> TEoretycznie tak, ale, jak badania wykazuja, to ten model nie dziala.
> Psychologicznie - jak zwykle.
psshutdown ze skryptem z listą komputerów i po problemie. Dwa razy
puszczony z opcją -f nauczy użytkowników korzystania z opcji SAVE. A co do
przejścia w dokumentach do ostatniego edytowanego miejsca - SHIFT-F5.
-- Pozdrawiam PiotrekReceived on Wed Jul 26 15:45:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 26 Jul 2006 - 16:42:04 MET DST