Re: XP, runas.exe i zamapowany dysk

In news:e8m5cf$79i$1@inews.gazeta.pl , *nlt.* wrote:
> Piotr Krzyżański wrote:
>> Czekaj - a jakiego użytkownika, bo tutaj może coś jest nie tak.
>> Musisz podać użytkownika na zdalnym komputerze, a nie na
>> lokalnym. Konta mogą być o różnej nazwie i haśle - poza tym
>> zobacz przełącznik /netonly w poleceniu runas.
> Wszystko jedno jakiego podaje uzytkownika, efekt jest zawsze taki sam.
> Natknelam sie na cos takiego: http://tinyurl.com/g9g4c. Pisze tam
> jednoznacznie ze runas w XP dziala tylko ze sciezkami UNC. Tylko nie wiem
> czy moge uznac to za wiarygodne zrodlo i ciagle mam nadzieje, ze odezwie
> sie ktos komu udalo sie to jakos obejsc.

Chyba możesz mieć rację, można tymi metodami spowodować, że user2 ma dostęp
do zamapowanego zasobu, a user1 nie ma. Ale uruchomienie programu runasem
nie chce pójść, możesz wywołać runasem cmd i spod cmd ruszyć X:program
Ale to by było zbyt ręczne.
Spróbuj runasem uruchomić bata leżącego na dysku lokalnym, w katalogu
'gdziestam' a w bacie (costam.bat) wywołanie już na wprost:
X:\katalog\program.exe (uprawnienia powinien odziedziczyć).
Do katalogu z batem możesz nadać uprawnienia, żeby user tam nawet nie
zajrzał.
A dla usera robisz skrót na pulpicie uruchamiający:
runas /u:[domena]\user2 dysk:\gdziestam\costam.bat

A tak na marginesie, przy próbie zrobiłem literówkę i okazało się, że
wcale nie musi być runas /user:nazwausera. Starczy by było /u po nim
cokolwiek, dwukropek i nazwa. Następujące 'nieudokumentowane' parametry
polecenia runas działają jak /user: :-)
runas /uroczy:administrator cmd
runas /uzyszkodnik:dowolnanazwauzytkownika cmd
runas /upierdliwy:dowolnanazwauzytkownika cmd

-- 
Pozdrawiam.:Sławomir Stępniak:.slaw1step@poczta1.1onet.pl(ale bez cyfr)