Re: kod źródłowy

Autor: Franciszek Sosnowski <news_at_fran.pl>
Data: Wed 05 Jul 2006 - 06:59:51 MET DST
Content-Type: text/plain; charset="us-ascii"
Message-ID: <3vuez39c180r.atohk5zmr6n7.dlg@40tude.net>

Dnia Wed, 05 Jul 2006 05:59:01 +0200, habros tak nawijal:

> Jasne przy wyjsciu koles mowi prosze zapomniec o wszystkim co poan
> dzisiaj myslal.

No to musialoby byc 'systemowe' dzialanie. Tzn gosc, ktory
pisze musialby kazdego wieczoru klepac to do swojego kompa.
Tylko ze tych gosci jest tam cala masa.

> Przeciez wystarczy wynies idee pomysl zarys ksztalt i po kompocie ..

No nie do konca - ogolny zarys jest ogolnodostepny, wszyscy wiemy
jak to pi*oko dziala.
Nie wiemy dwoch rzeczy:
- jakie 'pluskwy' i gdzie sa zaszyte (pewnie jest jakas lista :],
  ktora moznaby ukrasc/przemycic)
- jakie bledy sa popelnione na poziomie kodowania (tutaj juz
  listy nie bedzie, bo ilosc jest ogromna).

-- 
Fran, 
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno, 
czy jest nam wszystko jedno.
Received on Wed Jul 5 07:05:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 05 Jul 2006 - 07:42:00 MET DST