witajcie
blagam o pomoc, mecze sie juz dobe z tym....
na nowym dysku zainstalowalem winxp (legalny, zeby nie bylo, kupiony w sklepie,
wersja box) proffesional, wszystko dzialalo bez zarzutu... chcialem jeszcze
linuxa doinstalowac, po instalacji uruchamial sie linux a windows przestal! wiec
wywalilem linuxa i... zaczely sie klopoty
w czasie startu zaczelo mi pisac ze blad ladowania systemu operacyjnego
podlaczylem dysk do innego kompa z windowsem zeby zgrac dane i sie nie dalo,
windows(98) napisal mi ze dysk nie jest gotowy do pracy czy cos w ten desen...
odpalilem partition magic i mi napisal ze jest cos dziwnego z mbrem i ze on tego
nei naprawi
wlaczylem instalaror winxp usunolem wsyzstkie bez wyjatku partycje zalozylem
jedna i zainstalowalem windowsa... napisal ze brak systemu operacyjnego! (po
instalacji w czsei restatru tak mi napisal)
partition magic juz nie narzeka na mbr, moze usuwac i dodawac partycje
zzainstalowalem win98 na tym dysku i sie zainstalowalbez wiekszych problemow
probowalem winxp i dalej to samo, brak systemu operacyjnego
dodam ze zawsze instalowalem go na partycji primary, a fdisk pokazuje ze jest
ona active
wlaczylem naprawianie istniejacej instalacji windowsa, pisze fixmbr napisal ze
sie udalo adpisa mbr i zeby zrobic resa, zrobilem to tym razem napisal mi po
angielsku: missing operation system (moj windows jest polski)
juz zupelnie nie wiem co robic :-(
pomozcie proooosze bardzo
pozdrawiam wszystkich
micek
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.plReceived on Sun Aug 14 16:20:14 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 14 Aug 2005 - 16:42:01 MET DST