Re: antiwirus : NOD32 czy Norton

Autor: PAndy <pandrw_at_poczta.onet.pl>
Data: Thu 16 Jun 2005 - 20:44:35 MET DST
Message-ID: <d8shah$lad$1@news.onet.pl>

"marfi" <marfi @bb.onet.pl> wrote in message
news:d8sgn5$5lp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Markus Sprungk wrote:
>
> > Które programy? Masz na myśli oprogramowanie antywirusowe? Tutaj nie
> > można tego rozważać w kategorii *potrzebne* czy *niepotrzebne*. Pasy w
> > samochodzie też się zapina a prawdopodobieństwo, że będziesz musiał
> > skorzystać z ich *usług* jest znikome ;)
>
> Nie przekonuje mnie to porównanie... słyszałeś chyba jak by wyglądał
> samochód o "jakości" Windows :)

Jak w takim razie przecietny uzytkownik systemu ma ochronic swoj system i
swoje dane przed problemami?
O ile ja sie obywam bez antywirusa, wystarcza mi moja wiedza i doswiadczenie
by nie zlapac czegos o tyle przecietny uzytkownik korzystajacy z komputera
jak z tv czy odbiornika radiowego wspiera swoj brak doswiadczenia
odpowiednim programem.
Przeciez zdajesz sobie sprawe ze ilosc szkodliwych smieci rosnie z roku na
rok a nie maleje...
To nie kwestia czy uzywac ale czego uzywac. Przez analogie to jak sex bez
zabezpieczenia... chyba nie wychodzisz z zalozenia ze jakos to bedzie...?
Received on Thu Jun 16 20:45:22 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 16 Jun 2005 - 21:42:05 MET DST