witam,
przymierzam się do kupna antiwirusa.
zastanawiam się pomiędzy NODem a Norton Antivirusem,
ale zastanawiam się nad wyborem.
do nortona czuję jakąś "pewność" że da sobie radę ale z opinii
wiem za to, że strasznie "muli" kompa, czas uruchamiania windowsów
zwiększa się widocznie.
ostatnio widziałem NODa32 wszystko działo się dużo szybciej, uruchamianie
windows,
wywoływanie okna antivirusa aż zacząłem się się obawiać - że jak nie "muli"
to nie pracuje -
co wy na to ?
jest jeszcze kasperski i panda.
Received on Thu Jun 16 09:20:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 16 Jun 2005 - 09:42:06 MET DST