*** Piotr Smerda <piotrs00@go2hell.pl>:
>>> ISP może i tak, klienci z którymi pracowałem mają różne cuda -
>>> począwszy od exima a skończywszy na kobyłach z Lotusem i dziwnymi
>>> innymi wynalazkami.
>> W każdym razie jeżeli mówimy o normalnej, zwykłej, tradycyjnej
>> poczcie to kobyły wynalazki nie są zbyt dobrym pomysłem. Np. bo potem
>> się ciężko backupuje. :P
> Weź po uwagę, że jeśli ktos już zakupił np. Lotusa to rzadko kiedy
> korzysta tylko z funkcjonalności poczty jaką oferuje Lotus -
> wykorzystuje też często inne rzeczy jak bazy danych, obieg dokumentów,
> wersjonowanie itp.
Generalnie tak.
>> A taki pierdółkowaty postfix z za przeproszeniem SF.net czy innego
>> syfu obzłuży Ci więcej, taniej i wydajniej niż jakiś Exchange. I nie
>> trzeba do niego <BACZNOŚĆ!>Veritasa czy Tivoli<SPOCZNIJ!>.
> A to już jest Twoja opinia - klienci jakoś mają inne zdanie.Wolą
> Exchange czy Lotusa. Debile nie?
Do zwykłej poczty? No niezbyt rozsądni.
>>>> No w sumie faktycznie w takim układzie najlepiej proponować
>>>> najdroższe rozwiązania, od kontraktów jeszcze bierzesz prowizje? ;)
>>> Dlaczego najdroższe? Sprawdź ceny a potem mów że to co wybrałem jest
>>> najdroższe.
>> Oj czy najdroższe czy tylko drogie to właściwie bez znaczenia.
>> Głównie chodziło o tą prowizję, pobieracie prowizję od sprzedanych
>> produktów? Bo jak tak to mnie nie dziwi to zachwalanie. ;)
> Ja nie ustalam prowizji od tego co sprzedadzą handlowcy.
Ale jednak jest ta prowizja? No to właściwie w tym momencie nie ma o
czym mówić. Wsio jasne. ;>
> Jestem człowiekiem "od łopaty" skoro klient zakupił np CA Brihgtstor
> (żeby już nie używać tak podobających Ci się słów) czy HP Data
> Protector to ja mam mu to skonfigurować. A proponowanie klientom
> rozwiązań na pewno nie odbywa się tak jak to niżej napisałeś.
Ale prowizja jest co? :>
(...)
>>>>> A jakiś inny przykład software do backupów poza trio tar/bz2/EVMS
>>>>> podałeś?
>>>> Tak, rsync.
>>> I rsync spójne pliki zawsze skopiuje? Obawiam się że nie masz racji
>>> ...
>> Pliki ze snapshotu? Owszem skopjuje spójnie, właściwie jak każda inna
>> funkcja systemowa operująca na tym snapshocie.
> Pod warunkiem że pliki w snapshotach są spójne i były zamknięte przed
> snapshotem.
No to jakby zapewnia snapshot.
> JEśli nie były - masz i w oryginale i w rsyncowej kopii śmietnik.
Nie ma takiej możliwości.
>>> Czasami najpierw trzeba spojrzeć szerzej a potem odnosić się do
>>> szczegółów, a czasami trzeba zacząć od szczegółów i połączyć to
>>> potem w działającą całość - dlatego pisałem o 3-4 tygodniach
>>> potrzebnych na zestrojenie 10 aplikacji.
>> No czyli generalnie zestrojenie systemu. Nie wiem skąd sobie wysrałeś
>> to 3-4 tyg. może to są 2-3 tyg. albo 5-6 tyg.... Rozumiem, że to
>> Twoje rozwiązanie to po prostu każdy debil uruchamia setup.exe i już
>> ma zestrojone fafnaście aplikacji i nie musis wcale testować po
>> prostu sekretarka zainstaluje i będzie działać? Otóż nie - może
>> bardziej chodzi o to, że te narzędzia znasz (więc przychodzi Ci to
>> szybciej), a inne znasz mniej (więc przychodzi Ci to wolniej), to
>> kryterium też decyduje o wyborze narzędzia ale jest to kryterium
>> subiektywne. A Ty piszesz absolutnie o jakiś 3-4 tyg. na zestrojenie
>> jakiś 10 nieokreślonych aplikacji pod nieokreślonym systemem. To jest
>> nic innego jak FUD:
> Jakoś nie wierzę by po posadzeniu Cię przed sprzętem, którego nie
> miałeś w labie, aplikacją, którą znasz i 200 stron wymagań klienta
> zdołasz w ciągu kilku dni wszystko skonifgurować i przetestować.
Ale to będzie 3-4 tyg. a nie 7-9?
>> Marketoid: Kup Pan Veritas, bez Veritas to pana Informatyk osiwieje,
>> a potem wyrwie sobie wszystkie włosy z głowy i zostanie łysy. Bez
>> Veritas sestrojenie 10 aplikacji trwa 134 tyg. Bez Veritas kury się
>> gorzej niosą, a żona ma spore szanse okazać się lesbijką... ;)
> Może w Twoim przypadku ten akapit jest prawdziwy :) Jak dla mnie to
> jakiś bełkot potłuczonego fanatyka.
Tzn. sugerujesz w ten sposób, że jestem potłuczonym fanatykiem czy jak?
Kolejny raz właśnie prezentujesz jak Ci słoma z buta wystaje. Kolejny
raz proszę - odpierdol się od mojej osoby.
> Z klientem najpierw się rozmawia, a tylko sprzedawcy potrafią
> zachwalać jeden produkt i nie wpsominać o innych. Ja i moi koledzy
> mamy obowiązek podać co najmniej 2-3 rozwiązania
I tak z każdego jest prowizja prawda? :>
-- + .-. . Pozdrawiam, . * ) ) Konrad Kosmowski . . '-' . kKReceived on Tue Jun 14 12:25:27 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Jun 2005 - 12:42:05 MET DST