Re: Czym???

On Wed, 23 Feb 2005 23:09:42 +0100, Michał Biek wrote:

> Newspupil as "Piotr Smerda" via <piotrs00@go2hell.pl> in the thick of
> news:1mfizvdinhhl7$.zy14ev2n9eru$.dlg@40tude.net
>>> Mylisz się. Wiele razy zdarzyło mi się odnaleźć np 40 poprzednich
>>> wersji
>> pliku z konfiguracją, wiele skasowanych avi/mp3/doc/xls itp.
>> Odzyskać też je dało się bez problemów.
>> Poczytaj trochę o mechanizmach rozmieszczania plików na dysku, sprawdź
>> jak
>> działają procedury kasowania a potem twierdź że się nie da.
>> Da się bo to zrobiłem w domu na własnym komputerze.
>
> Znowu od rzeczy! Przypadek jest overwrite, a nie (przypadkowego) delete.
> Programów z funkcja Undelete jest od diabła, ale żaden nie odzyska w
> całości nadpisanego zwykłego pliku, jezeli nie zrobiono tego (Undelete)
> natychmiast po nadpisaniu. Odzyskanie pliku nadpisanego jest trudne, nawet
> niemożliwe, jesli nie zostaną spełnione określone warunki. I są to warunki
> ostrzejsze niz przy odzyskiwaniu skasowanych plików.
>

A jak działa overwrite w przypadku zwykłego Explorera/WindowsCommandera?
Działa tak jak napisałem. Najpierw jest kasowany plik, potem zapisywana
nowa kopia. Z tego co pamiętam to o tym właśnie pisał autor wątku - a nie
podejrzewam jego kuzynki o wykorzystanie narzędzi do zamazywania danych tak
by nie dało się ich odzyskać. Po prostu - były sobie pliki na dysku,
przyszedł ktoś i nagrał na dysku nowe ich wersje. A to działa tak jak
opisałem.

>> Ciekawe rzeczy prawisz, nie wiem więcej o OER ale praktyka pokazuje że
>> można odzyskać prawie zawsze to co się straciło, przy założeniu że
>> zachowa
>> się minimum rozsądku przy postępowaniu ze skasowanymi plikami.
>
> Znowu od rzeczy. Muli Ci się skasowane z nadpisanym.

Patrz wyżej i nie pisz od rzeczy.

> Reszta [ciach], bo nawet nie raczyłeś spojrzeć tam gdzie trzeba, czyli do
> Helpa lub do źródła lub O^O itp. pozdrawiam i żegnam oziemble :-)
>

O jakim źródle mówisz? Jeśli chodzi o odzyskiwanie plików to mam już trochę
praktyki (jakieś kilka lat pracy) i jakoś problemów większych nie było.
95% danych udało się odzyskać - dane, partycje itp. Działa wszystko
doskonale i klienci są zadowoleni.

> P.S.
> (aut.) OER = Ontrack EasyRecovery

-- 
Pozdrawiam
Piotrek
P.S. "ozięble" piszemy przez "ę".