Re: licencje programow

Autor: Saiko Kila <fnvxbxvyn_at_phgzr.vqrn.arg.cy>
Data: Fri 23 Jul 2004 - 13:28:34 MET DST
Message-ID: <hwci732532cq$.dlg@saiko.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Proces azbest <adamzz5@poczta.onet.pl> zwrócił błąd:
>> Czemu czepiasz się formatu RAR jak rzep psiego ogona? Wcale taki
>> doskonały nie jest. Jest jakiś konkretny powód dla którego się przy nim
>> upierasz?
>
> wszyscy tego uzywaja. to tak jak z windowsem....nie sposob bez niego zyc
> w biurze :(
> dobra, kupie jednak oryginal, bo rozumiem ze po 30 dniach uzywania tej
> wersji shareware staje sie prawdziwym przestepca komputerowym ? ;)

Uważaj kto puka do drzwi. To nie musi być akwizytor... ;)

Jeśli Ci chodzi tylko o kompatybilność to IMHO nie warto się w WinRARa
pakować. Ja mam tylko na jednym kompie i więcej raczej nie będzie. Używam
go z powodu Solid Archive, do przechowywania archiwów zawierających tysiące
plików, zip jest mniej wydajny. ZIP jest jednak bardziej popularny,
darmowy, jest wbudowany w nowsze windowsy. Jak komuś wysyłam to w zipie. Ja
mam zintegrowanego z shellem WinRARa, 7-zipa i od paru dni iceows, bardzo
fajne narzędzie. Pakowanie do zipa tym ostatnim jest szybsze niż do rara
winrarem, a archiwa są tylko minimalnie większe.

-- 
Saiko Kila -- JID: saikokila@chrome.pl -- email: pomyśl! -- GG: 4088862
"Ciężki jest dobry. Na ciężkim możesz polegać. Jeśli nie zadziała zawsze
możesz nim gościa walnąć..."  (Snatch, 2000)
Received on Fri Jul 23 13:30:27 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 23 Jul 2004 - 13:42:09 MET DST