Aikus <aikus@wypat.ze.spamem_poczta_kropka_fm> napisał(a):
> node wrote:
> Tak. W opcjach programu antywirusowego (Norton Antivirus, prawda?:))
> wylacz opcje "Pluggin pakietu Microsoft Office).
> Nie wiem dokladnie jak to dziala, ale swego czasu wybadalem sprawe, ze
> jak otwieram dokument (Wordowski, Exelowski arkusz czy cus takiego) to
> NAV laczy sie z siecia, cos wysyla, cos odbiera (co dokladnie to jzu nie
> sprawdzalem, bo mi sie nie chcialo, a do firmy Symantec mam zaufanie;))
> i dopiero jak skonczy to robic pozwala na uruchomienie aplikacji.
> Oczywiscie sprawa trwa tym dluzej im wolniej dziala lacze z netem.
> Natomiast jezeli odlaczysz siec w ogole to on nie czeka na
> ztimeoutowanie tylko (chyba) poprostu z defaulta wylacza ten caly plugin
> bo wie, ze i tak nic z tego nie bedize.
>
> Sprobuj i powiedz czy to bylo to.
Sprawdzilem. Przykro mi, ale to nie to. Norton Antyvirus w podobny sposob
gryzie sie z Source Safe, ale jak wylacze go problem (z Source Safe znika),
natomiast oryginalny problem pozostaje.
Podejrzewam, ze to ma cos wsplonego z znajdowaniem programow do rozszerzen i
z jakiegos powodu Win probuje laczyc sie z innymi komputerami w sieci
Windows. Lub cos podobnego.
Co ciekawsze, po resecie zazwyczaj wszystko jest ok przez pewien czas. Nagle
problem wraca -- nie udalo mi sie zidentyfikowac co to powoduje. Nie jestem
guru od Windows, wiec moze ktos mi poradzi czy sa jakies narzedzia, ktore
moga byc pomocne.
node
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Thu Jul 22 19:40:18 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 22 Jul 2004 - 19:42:03 MET DST