Re: jak włączyć / wyłączyć LAN

> Tomek wrote:
> > Ale rzecz tylko w tym, że jestem (pewnie przesadnie) ostożny i nie chcę być
> > cały czas połączony z netem - tak dla bezpieczeństwa.... oczywiście nie
chodzi
> > tu o koszty, te są w AsterCity niezależne od czasu...
>
> Wcale nie podnosisz bezpieczeństwa.
>
> Pamiętaj, że mało komu będzie się chciało włamywać na Twój
> komputer ręcznie. Prawdziwym zagrożeniem są wirusy działające
> i rozsyłające się automatycznie, a tym wystarczy dosłownie
> *parę minut*, by wykorzystać jakąś dziurę w Twoim systemie.
> Dlatego powinieneś raczej poświęcić swój czas na prawidłowe
> skonfigurowanie zapory sieciowej i zaktualizowanie systemu
> operacyjnego, a nie metody typu "wyciągnę kabelek z gniazdka".
>
> Zapewniam, dobry firewall to dalece skuteczniejsza metoda niż
> to, co próbujesz uskuteczniać. A często komputery działające
> 24 godziny na dobę i non-stop włączone do Internetu są bez-
> pieczniejsze, niż maszyny włączane do sieci na przysłowiowe
> pięć minut, bo ich administratorzy je po prostu zabezpieczyli.
>
> --
> |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
> | Radosław Sokół  |  mailto:Radoslaw.Sokol@polsl.pl        |
> |                 |  Administrator systemów komputerowych  |
> \................... Politechnika Śląska w Gliwicach, RE ../

No cóż, nie zamierzam z Tobą polemizować, bo masz rację.
Przynajmniej, jeżeli chodzi o firewalla i antywira.
I tak też postępuję: mam Norton Internet Security uruchomione i skonfigurowane,
i dodatkowo aktualizowane za każdym razem gdy JA wchodzę do netu.
I ja sobie radzę z panowaniem nad tym ale, ...
pozostaje żona, której nie mogę (i nie chcę) zabronić dostępu do kompa, a Ona
nie wie co ma robić gdy (zdaża się rzadko, ale jednak) NIS sygnalizuje jej
próbe ataku z zewnątrz albo pyta co ma zrobić bo jakiś nowy program próbuje
dostać się do netu. Jej zdziwienie jest tym większe, że Ona właśnie powieedzmy
pisze pisemko w wordzie, czy gra sobie w sapera, a nie grzebie po sieci...

Myślę, że takie uzasadnienie Cię zadowoli :-))
A teraz ponawiam pytanie: Czy ktoś wie i powie mi jak to zrobić ??

pozdrawiam serdecznie
Tomek

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl