Re: Jak zabezpieczyć hasłem wygaszacz ?

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_polsl.pl>
Data: Mon 19 Jul 2004 - 08:19:59 MET DST
Message-ID: <cdfp6g$kg4$1@polsl.gliwice.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Tomek wrote:
> A to nie wiem, widziałem monitory nie tak stare po pracy na okrągło w
> dyspozytorni, nie trzeba prądu żeby odczytać hehe

Bo w takich przypadkach monitor należy wyłączać z knefla.
24 h na dobę żaden na pewno nie wytrzyma, ale godzinę
dziennie -- bez problemu.

> I nie podoba mi się że mi znowu narzucono że "podgląd służy itd."

A dlaczego przycisk Podgląd miałby służyć do *czegoś
innego*? Nie myślisz, że gdyby on normalnie uruchamiał
wygaszacz, to by się inaczej nazywał?

> 1) Wygaszacza powinno nie być jako reliktu

Zgadza się, powinno być tylko DPMS.

> 2) A jeśli jest to uważam że powinien być dostępny na żądanie, a nie tylko
> jako timeout bo to jest bez sensu ( przynjamniej dla mnie, może dla MS
> nie....)

Jest dostępny na żądanie, tylko musisz poszukać w Sieci
informacji na temat podpięcia wygaszacza pod ikonę na pulpicie
lub pod kombinację klawiszy, a nie robić to na okrętkę wydu-
maną przez siebie metodą, która nie ma prawa działać.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  mailto:Radoslaw.Sokol@polsl.pl        |
|                 |  Administrator systemów komputerowych  |
\................... Politechnika Śląska w Gliwicach, RE ../
Received on Mon Jul 19 08:20:25 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 19 Jul 2004 - 08:42:03 MET DST