Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Fujitsu LIFEBOOK E746

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Fujitsu LIFEBOOK E746
From: Adam <a.g@poczta.onet.pl>
Date: Sat, 21 Dec 2024 14:31:30 +0100
Dnia Fri, 20 Dec 2024 14:09:13 +0100, _Master_ napisał(a):

>> Możesz jeszcze spróbować klawisza DELETE. Też mam laptopa do którego 
>> biosu wchodziło się klawiszem f2, teraz tylko delete.Być może któryś z 
>> domowników w międzyczasie nieopatrzenie zaktualizował bios, ale nikt się 
>> nie przyznaje. U Ciebie DELETE czy jakikolwiek inny klawisz raczej nic 
>> nie da bo widać bios nawet nie przechodzi testu startowego. Co 
>> pozostaje, serwis bądź zakup i samodzielna wymiana płyty głównej. 
>> Możliwe jednak jeszcze że płyta ma zworkę resetująca ustawienia biosu do 
>> ustawień fabrycznych, możliwe także że ta płyta ma bios w wersji dual, 
>> ale to już byś musiał sprawdzić w instrukcji bądź na jakimś forum w necie.
> 
> Del ani inny klawisz nie działa nawet na zewnętrznej klawiaturze. ;=)

Niektóre Delle z serii biznesowych wyświetlają kody błędów za pomocą LEDa
od zasilania. Trzeba włączyć zasilanie przy wciśniętym klawiszu.

> 
> Ja to stary jestem i przyzwyczajony do tego że to JA USTAWIAM bios i mam 
> PEWNOŚĆ że bios to zapisuje i pamięta (oczywiście pamiętając o bateryjce)
> 
> Tymczasem TFUUUUUU nowoczesność zaczyna mi tam grzebać i uwalać sprzęt 
> do postaci cegły.

Tak, jak ktoś pisał obok - są sprzęty z dual-biosem i można kopię
zabezpieczyć przed uszkodzeniem. Można ustawić watch-dog, aby startował z
kopii, o ile nie powiedzie się zwykły start.

> 
> Ostatnio dużo oglądam na jutubie "wielkiego elektronika" i innych takich 
> ;-) i widzę że UWALENIE biosu to codzienność a nawet pokuszę się o 
> stwierdzenie że to celowe postarzanie produktu.
> 
> O dziwo płyty główne da się RATOWAĆ tylko trzeba się znać a 
> programowanie biosu to kupa niepotrzebnej roboty i bezsensowne 
> powiększanie emisji CO2 ;-)
> 
> System operacyjny grzebie mi w biosie JA PIERDOLĘ!!!!!!!!!!!!
> 
> Drugie spostrzeżenie:
> 
> Producenci do tej pory nie wpadli na to że można zabezpieczyć laptopa 
> przed zalaniem cieczą z góry. PSIPADEK? ;-)
> 

Zobacz np. Lenovo Thinkpad - zą zabezpieczone, mają nawet specjalne kanały
odpływowe.

> I trzecie:
> Stosują dziwne kleje i materiały które utrudniają naprawę a nawet przy 
> grzaniu MB powodują WIĘKSZE szkody. Znowu celowe postarzanie produktu.

E, tam.
Kupuj coś z serii np. Lenovo Thinkpad, Dell Precision, HP Zbook to raczej
będziesz zadowolony.
Owszem, była np. sera Dell Pecision (coś z Intelami bodajże VI generacji)
które miały problem ze scalakiem od zasilania, ale generalnie to sprzęty
nie do zajechania.


-- 
Pozdrawiam.

Adam

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>