W dniu 21.11.2024 o 18:33, szopen pisze:
On 21.11.2024 17:41, Trybun wrote:
W dniu 21.11.2024 o 08:52, szopen pisze:
On 21.11.2024 08:25, Trybun wrote:
Poutykałem wentylatory w każdym możliwszym miejscu, ale to i tak
niewiele daje.
Bo wentylatory nie utyka się gdzie popadnie tylko z głową, żeby
stworzyć odpowiedni air flow, który rzeczywiście potrafi
przewietrzyć i ostudzić, a nie mieszać gorące w kółko.
Myślisz że te wentylatory to taka sztuka dla sztuki? Nie, komp się
przegrzewał, a może nie, możne te 70 stopni to dla komputera nic
takiego w czasie gry.. Jakby nie było po przesiadce z kompa który
nawet najbardziej obciążony nie osiągał 50 stopni, 70 tego obecnego
wydaje mi się stanowczo za wysoka. Co mogę zrobić innego w takiej
sytuacji poza dołożeniem wentylatorów? I to nie jest tak że
wentylatory zostały zainstalowane gdzieś w środku na trytytkę, tylko
w miejscach na to przeznaczonych.
Człowieku, Ty w ogóle nie wiesz o czym gadasz. Obudowa ma miejsca na
wentylatory wszędzie, z przodu, z tyłu, na górze i dole, ale to nie
znaczy, że se je można pakować byle jak, _bo jest miejsce_.
Wiesz o tym, że wentylator w zależności od kierunku mocowania albo
wpycha albo wysysa powietrze z budy? A wiesz jakie są zasady? I że
miejsce gdzie wsadzasz wentylator nadmuchujący wpływa na układ
strumieni powietrza wewnątrz i trzeba to robić z głową? I że nawet
kable w środku trzeba odpowiednio poukładać, by nie zaburzały
cyrkulacji? Itd... To jest kawałek wiedzy, a nie "wsadziłem bo była
dziura na wentylator".
Ja wiem, a Ty? Wiesz jaką mam obudowę, i jak zapewnić w niej najlepszą
cyrkulację powietrza? Partyzantkę to można sobie uprawiać w jakiejś
obudowie samoróbce a nie na fabrycznym sprzęcie.
|