On 27.05.2023 05:01, Marcin Debowski wrote:
Teraz przyszło mi jeszcze do głowy, że może pies jest pogrzebany
gdzieindziej. Może to są enkodery klasy handbrake czy tego tsunami, ale
jest to robione na super wydajnych maszynach. Jak wiadomo zalezność jest
tu taka, że przy preset'ach typu slow, fast itd. jakość dla każdego z
presetów jest zawsze stała (dla danego enkodera) a zmienia się wielkość
wynikowa pliku. Ze względów praktycznych taki "very slow" musi mieć
jakieś osadzenie w marketngowych realiach, czyli przekodowanie 10 min
filmu, nie może trwać przykładowo na jakimś i9gen12 3 doby. No ale
jak byłaby dedykowana maszyna o odpowiedniej mocy to pewnie 100x very
(slow) byłoby akceptowalne. Albo też nawet miesiąc kodowania jest
akceptowalny, bo to w końcu czynność dla konkretnego BD jednorazowa.
Pamiętam z dawnych czasów, gdy weszły DivX'y to kolosalną różnicę w
jakości, zwłaszcza w dynamicznych scenach, miało kodowanie
dwuprzebiegowe, gdzie pierwszy przebieg analizował dynamikę i strumień
danych, a drugi stosował zmienny bitrate bazując na pierwszym przebiegu.
Dziś filmów nie koduję, ale zgaduję, że to nadal jest dostępne i nadal
może zdziałać cuda, których oczekujesz.
--
szopen
|