Ja to w sumie na to leję, ale do pracy pod Win używałbym narzędzi Win, a do
pracy pod CP/M używałbym CP/M.
Bo dziwne w przyrodzie przypadki, że coś dajmy na to sformatowane jako NTFS nie
jest w ogóle widziane w innym systemie.
No i tu się przyznam, że dyski do pracy w NAS zerowałem windowsowym diskpart clean all za to skutecznie, a wiele dedykowanych
programów nie zadziałało (m.in. nie zerowały w SMART liczby realokowanych sektorów).
-----
Wystarczy też użyć dowolnego innego programu z taką opcją albo wydać kilka poleceń z konsoli Linuksa.
|