On 2018-06-30, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:
> W dniu 2018-06-30 o 13:38, Marcin Debowski pisze:
>> On 2018-06-30, Uncle Pete <433koz@gmail.com> wrote:
>>>> Z mojego doświadczenia repeatery g. dają. Owszem, sygnał będzie świetny,
>>>> ale już transmisja danych najcześciej o kant. d.
>>>
>>> No nie wiem, mam repeater TP-link WA-830RE na działce, który uczestniczy
>>> w rozprowadzaniu Internetu (z routera + modem LTE) do dalszego zakątka i
>>> owszem, sam sposób transmisji obniża maksymalną prędkość o połowę, ale
>>> spokojnie oglądam Youtuba w Full HD. Zależy chyba od tego, jakiej
>>> maksymalnej prędkości potrzebujesz.
>>
>> Myślę, że zalezy głównie ile tego sygnału zostało aby coś z nim zrobić.
>> W większości sytuacji z jakimi miałem do czynienia, za dużo tego nie
>> było a nie dawało się zoptymalizować odległości, w której ten repeater
>> należałoby umieścić. Jeśli w opisanym u wątkotwórcy układzie, przy tym
>> domku myśliwskim będzie słaby sygnał to nie sądze aby repeater
>> umieszczony w tym domku coś pomógł bo jak?
>>
>
> Może Ty mylisz urządzenia albo funkcje, lub po prostu spotkałeś sprzęt
> nieprawidłowo ustawiony?
No ale jak, nie zależy od sygnału? Musi mieć wystarczający sygnał aby to
działało. Cudów nie ma. Teraz czym się to może różnic, to np. czułość.
> Bywały jakieś g.warte urządzenia z repetycją na jednej jedynej antence.
> Wtedy dużo czasu tracił transceiver na przełączanie kierunku.
Miałem jakieś 2 TPlinki i Aztecha. Wyższa półka to to na pewno nie była,
ale pewnie był to standard.
Zresztą teraz w chałupie też mam wk. sytuacje bo mam sieć w oparciu o 2
AP Unifi, raczej dobry sprzęt, w dodatku AP LR. 10m i 2 ściany pomiędzy,
a jeden AP ma w dodatku proste ale zawsze anteny kierunkowe. I też co
chwila "most" siada.
--
Marcin
|