W dniu 31.10.2017 o 08:22, Marcin N pisze:
> Za to teraz wszystko jest "cyfrowe" - to zaleta, bo sygnał cyfrowy jest
> praktycznie niezakłócalny i zawsze idealny. Żeby nie było jednak tak
> różowo to dodano jakieś kompresje stratne (MP3, itp.).
Co do niezakłócalności sygnału cyfrowego to bym polemizował. Jest
niezakłócalny dopóki jest na jakimś poziomie, potem go nie ma.
Przykład z telewizją cyfrową - za analogowej jak powiało anteną to przez
chwilę trochę pośnieżyło ale ogólnie albo dało się oglądać albo w ogóle
nie zauważało się straty jakości obrazu. Teraz po prostu na jakiś czas
tracę odbiór i tyle.
p. m.
|