Kiedyś była seria SCX-5xxx, teraz są jakieś nowsze. Trzeba znaleźć model, do
którego wchodzi kartridż na 10 tys. kopii (czasem to jedyna różnica pomiędzy
modelami).
Jedyną znaną mi wadą było to, że Samsungi tamtej serii mocno się grzały przy
drukowaniu kilkuset lub więcej stron (były zresztą przed tym zabezpieczone, bo
miały jakiś termistor/czujnik, który gdy sprzęt się nagrzał ustawiał tryb
powolnego druku i szło dalej tyle że trzy razy wolniej), ale w warunkach
domowych to nieistotne.
-----
> A o którym konkretnie modelu Samsunga rozmawiasz?
|