:-)
Wyjaśniam: mam dwa ThinkPady (T400 i X61), każdy kupiony z parą baterii:
lekką i pojemną. Nadmiarowo. Oba używane były tylko z jedna baterią z
pary, druga leżała na pawlaczu... zbyt długo. Prawdopodobnie doszło do
głębokiego rozładowania - po włożeniu notebooki nie chcą ich ładować,
zgłaszają jako naturalnie zużyte.
Obudowy oryginalne, elektronika sprawna, więc po wymianie ogniw na dobre
powinny być lepsze niż no-name z Chin.
Ja ich nie potrzebuję, więc chętnie odsprzedam firmie, która je
zregeneruje I ZAOFERUJE KLIENTOM JAKO REGENEROWANE. Boję się jednak, że
jakiś "Janusz biznesu" kupi je, porobi jakieś cuda-wianki z zamrażarką,
albo włoży g**niane ogniwa i wystawi je na Allegro jako "oryginalne nowe".
Pytanie: jak je zbyć aby zabezpieczyć się przed taką sytuacją?
Pozdrawiam,
/m
|