W dniu 2013-08-12 15:08, Maciek Babcia Dobosz pisze:
Problem w tym że szkoły jak nie mają pasjonatów którzy grzebią się w
otrzymanym złomie i kanibalizując jedne naprawiają inne to postępują w
tym przypadku dość racjonalnie. Wolą nowy sprzęt z gwarancją i
oprogramowanie niż kilkuletni sprzęt do którego nie będzie wsparcia
techniczne.
No i smutna prawda jest taka, że tej informatyki uczą zwykle osoby,
które studiowały np. polonistykę, a tylko sobie dorobiły jakieś
podyplomowe, roczne z informatyki kursy i uczą. Moja siostra jest
właśnie po 5-letnich mgr z polonistyki i m.in. rocznym kursie z
informatyki, ale ona na szczęście nie robi z tego faktu użytku.
Na szczęście, bo ona do Biosu nie potrafiłaby wiedzieć, a nie jestem
nawet pewny, czy w ogóle wie, co to ten Bios. Jak się komp "zepsuje"
(tja, sam się zawsze...), to wiezie do serwisu. A jak jej w serwisie raz
naprawili tak, że wysiadł całkiem, to dzwoniła po mnie. ;)
--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ןǝ ɥʞıǝɥ$
|