W dniu 2013-02-26 20:39, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Mon, 25 Feb 2013, Michal wrote:
>> Dwa monitory faja sprawa, najlepiej tej samej wielkości
>> i rozdzielczości, bo 22" 16:10 1680x1050 i 27" 1920x1080 nadaje
>> się do pracy praktycznie tylko jako niezależne ekrany,
>
> Wystarczy ten sam rozmiar piksela, żeby toto było użyteczne
> (i to bardzo).
Do pracy na 2 niezależnych monitorach jak najbardziej (o tym pisałem) -
sam często piszę na 22" jednym, a na 27" mam podgląd treści, ale do
wspomnianych zastosowań rozrywkowych (Eyefinty itp.) gdzie z wielu
ekranów składa się jeden wirtualny o rozdzielczości nawet 4k nie mogę
się zgodzić, że to fajnie wygląda - raz że przeszkadza różnica
rozdzielczości fizycznej, dwa że Eyefinity sprowadza je do "wspólnego
mianownika", przez co jeden z nich nie pracuje w rozdzielczości
natywnej, a na LCD wygląda to bardzo niefajnie. Dlatego warto trzymać
się takich samych rozdzielczości i najlepiej rozmiarów (rozdzielczość
również z tego względu, że poza przeskalowaniem w Eyefinity, nawet jako
niezależne ekrany nowe karty mają niemiłą cechę podnoszenia taktowania
pamięci w 2D jeśli rozdzielczości są różne - i to bardzo, rzędu z
150 MHz na 1250 MHz, a to wpływa dość znacznie na zużycie energii.
Co ciekawe tak jest w Radeonach HD7800, w poprzednim HD4850 nie było
tego problemu.
> Nawet monitor o wyraźnie mniejszej rozdzielczości można "dostawić" (obrócony o 90 stopni).
A jak nie ma pivota (a zdecydowana większość 16:10, 16:9 i 21:9 nie ma)
to ten monitor będzie trzymał w pionie wynajęty "murzyn", zawiesi się go
na sznurkach czy zrobi vesa mount (który do czegoś też trzeba
przymocować, a wiele monitorów komputerowych nie ma otworów pod vesa)?
Pomijam już że pivot nieźle sprawdza się przy proporcjach 4:3, ale przy
16:10/16:9 czy zwłaszcza nowych 21:9 wygląda dość karykaturalnie.
-- /MBReceived on Wed 27 Feb 2013 - 15:10:02 MET
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Wed 27 Feb 2013 - 15:51:03 MET