Re: czym sprawdzić/naprawić dysk SSD?

Autor: m4rkiz <m4rkiz_at_mail.od.wujka.na.g.com>
Data: Sun, 3 Feb 2013 01:57:50 -0000
Message-ID: <kekg6a$j6$1@dont-email.me>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=response

"qwerty" <qwerty01_at_poczta.fm> wrote in message
news:kejh45$1oh$1_at_usenet.news.interia.pl...
>> Argument jest do dupy, ale jest prawdziwy. Prawdziwy, bo "drozsze" jest wada
>> w stosunku do "tansze". Ale do dupy, bo nie ma znaczenia w zastosowaniach
>> "pro". Tak jak np. w formule 1 nie ma znaczenia zuzycie paliwa i opon -
>> drozsze w cholere, jest to wada, ale co z tego?
> Znajomy pro zajmuje się obróbką wideo w full hd. Myślisz, że interesuje go
> S(yf)SD? On nawet nie pomieściłby tego. ;)

dwa terabajty poskladane z 4 ssd kosztuja ~1200 euro, predkosc zapisu i
odczytu sporo ponad 1,5GB\s czyli z 5 razy szybciej niz hdd

moze nie potrzebowac szybkosci, moze nie uwazac za ekomicznie uzasadnione,
moze nie wiedziec ze sie da itd. ale 'nie pomiescilby' to niestety argument
z tych kiepskich bo wystarczy tylko dorzucic kasy...

> Tak samo ja - na laptopie muszę męczyć się na 750 GB (niestety fabryczne 500
> to zbyt mało).
> Na stacjonarnym mam dwa dyski twarde + 2 przenośne (wszystko pozapychane
> przez backup).

a ja mam 4x2TB zamontowane na stale i 2x1TB wkladane na backupy wazniejszych
danych, co nijak nie przeszkadza mi tez miec dysku ssd na system, aplikacje
oraz najczesciej uzywane dane, to naprawde nie jest tak ze jak kupisz gdzies
ssd to juz hdd ci nikt nie sprzeda bo zes innowierca co zdajecie sie namietnie
sugerowac raz za razem
Received on Sun 03 Feb 2013 - 03:00:02 MET

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 03 Feb 2013 - 03:51:00 MET